Rusza budowa trasy N-S

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 08.06.2018 13:45

W Radomiu, w miejscu, gdzie niebawem rozpoczną się prace, przekazano łopatę firmom budowlanym.

Po przyjęciu łopaty firmy budowlane obiecują, że prace na pierwszym odcinku ukończą w ciągu najbliższego roku Po przyjęciu łopaty firmy budowlane obiecują, że prace na pierwszym odcinku ukończą w ciągu najbliższego roku
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Zrobili to Radosław Witkowski, prezydent Radomia, i wiceprezydent Konrad Frysztak. Budowy I etapu trasy N-S, która połączy północ z południem Radomia, podjęły się dwie firmy - Budromost Starachowice z Wąchocka oraz Inżynieria Rzeszów. Prace rozpoczną się 19 czerwca, a pierwszy etap trasy połączy rondo Mikołajczyka z ul. Żeromskiego.

- Budowa tej trasy to element mojej umowy z mieszkańcami. Zależy mi na tym, by odkorkować śródmieście i ułatwić komunikację na osi północ-południe. Jednocześnie pamiętajmy, że swoje inwestycje prowadzą też Wodociągi Miejskie, co w przyszłości będzie się wiązało z koniecznością czasowego zamknięcia ul. 25 Czerwca. To będzie wówczas alternatywna trasa. Mam nadzieję, że ta łopata, którą przekazujemy dziś wykonawcom, będzie przypominała, iż czerwiec przyszłego roku to termin, w którym pierwszy odcinek trasy N-S ma zostać oddany do użytku - powiedział R. Witkowski.

- Jednym z najważniejszych elementów będzie węzeł umożliwiający m.in. bezkolizyjny wjazd z ul. Beliny-Prażmowskiego na wiadukt w ciągu ul. Słowackiego, a także bezkolizyjny zjazd z wiaduktu w stronę dworców PKS i PKP. Na całej długości drogi oraz na wiadukcie powstaną ciągi pieszo-rowerowe - wyjaśnia wiceprezydent Frysztak.

Prace rozpoczną się od rozbiórki budynków stojących tuż za wiaduktem przy ul. Słowackiego. Później, na odcinku od ronda Mikołajczyka do wiaduktu, będzie budowana nowa jezdnia, a następnie zostanie przebudowana istniejąca. W następnej kolejności powstaną nowa droga biegnąca wzdłuż torów do ul. Żeromskiego oraz wjazdy na wiadukt.

Prace będą prowadzone z dwóch stron. Koszt odcinka, który ma zostać oddany za rok, ma wynieść prawie 34,5 mln zł, z czego 11,5 mln zł pochodzić będzie z subwencji drogowej.

Czerpak łopaty ze specjalnie przygotowanym napisem   Czerpak łopaty ze specjalnie przygotowanym napisem
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość