Królewskie strzelanie

Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 26/2018

publikacja 28.06.2018 00:00

Impreza ta odbywała się w Piastowie. Radomscy bracia celowali do kura umocowanego na desce.

Krzysztof Iwańczuk (z lewej) ze starszym bractwa Mariuszem Foglem. Krzysztof Iwańczuk (z lewej) ze starszym bractwa Mariuszem Foglem.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Królem zostaje ten, po którego strzale kur się przewróci. Taki strzał oddał kapelan bractwa ks. Marek Kujawski, który sprawowanie obowiązków związanych z zaszczytnym tytułem przekazał bratu Krzysztofowi Iwańczukowi. – Czuję ogromną odpowiedzialność i jednocześnie jestem zaszczycony, że będę sprawował obowiązki Króla Kurkowego 2018 naszego bractwa. Chcę z powierzonych mi zadań skrupulatnie się wywiązywać i wypełniać je ku chwale naszego bractwa i ojczyzny – powiedział K. Iwańczuk.

Dostępne jest 46% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.