A może by do Szydłowca?

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 29/2018

publikacja 19.07.2018 00:00

Miasto było własnością najpotężniejszych polskich rodów – Odrowążów, Radziwiłłów i Sapiehów.

Do odwiedzin zaprasza Tomasz Jakubowski. Na drugim planie szydłowiecki ratusz. Do odwiedzin zaprasza Tomasz Jakubowski. Na drugim planie szydłowiecki ratusz.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Na południowym krańcu województwa mazowieckiego trzeba tylko zjechać z trasy E7 i znaleźć się w miejscu, które niczym w soczewce skupia wiele stuleci naszej historii. – I robi tak rzeczywiście sporo osób jadących z Warszawy do Krakowa czy dalej, do Zakopanego. Wpadają do nas na godzinkę lub dwie, zwiedzają sami lub proszą o oprowadzenie – mówi Tomasz Jakubowski, przewodnik Miejskiej Informacji Turystycznej w Szydłowcu. A jest co oglądać, i to w doskonałym stanie.

Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.