To nie ta Esterka

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 31/2018

publikacja 02.08.2018 00:00

Dzielna Żydówka, radomska mieszczka, nie była faworytą króla Kazimierza Wielkiego. Żyła 300 lat później.

Kamienice Esterki (z lewej) i Gąski należą do najstarszych w mieście. Kamienice Esterki (z lewej) i Gąski należą do najstarszych w mieście.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Kamienica stojąca na radomskim rynku, w której miała mieszkać kochanica króla, nazywana kamienicą Esterki, i sąsiednia kamienica Gąski zostaną poddane gruntownemu remontowi. Esterka jest obecna w naszej historii jako jedna z faworyt króla Kazimierza Wielkiego, ostatniego z władców z dynastii Piastów. Ale ta Esterka nie ma nic wspólnego ze swoją imienniczką, Żydówką, która mieszkała w Radomiu w okresie potopu szwedzkiego. Fakt przypisania kamienicy faworycie ostatniego z Piastów może brać się stąd, że jeszcze w XIX w. istniała swoista moda, by w miastach lokowanych przez Kazimierza Wielkiego wskazywać na istnienie tzw. domów Esterki. Oprócz Radomia w naszej diecezji jest tak np. w Opocznie.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.