Rok Jubileuszowy u Świętorodzinnej

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 18.08.2018 18:30

Do 19 sierpnia 2019 r. w sanktuarium w Studziannie można uzyskać odpust zupełny. Ogłosiła to watykańska Penitencjaria Apostolska.

Kard. Stanisław Dziwisz przekazuje bp. Henrykowi Tomasikowi relikwie św. Jana Pawła II, koronatora obrazu w Studziannie Kard. Stanisław Dziwisz przekazuje bp. Henrykowi Tomasikowi relikwie św. Jana Pawła II, koronatora obrazu w Studziannie
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Podczas uroczystości 50. rocznicy koronacji obrazu MB Świętorodzinnej dekret w tej sprawie odczytał jej regens ks. prał. Krzysztof Nykiel. Natomiast list od papieża Franciszka przeczytał ks. Mirosław Prasek COr z Radomia, który jest prokuratorem krajowym księży filipinów. Ojciec Święty dziękuje Matce Bożej za obecność, opiekę, orędownictwo i wspieranie ludzkich serc, łączy się duchowo i życzy, aby tegoroczne obchody bardziej umocniły wszystkich pielgrzymujących do Studzianny, a uczestników uroczystości zawierza Matce Bożej Świętorodzinnej.

Mszy św. w dzień rocznicy przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, emerytowany metropolita krakowski, wieloletni sekretarz osobisty kard. Karola Wojtyły, a potem Jana Pawła II. - 50 lat temu przybył na koronację z Krakowa kard. Wojtyła. Przybył z Prymasem Tysiąclecia kard. Stefanem Wyszyńskim na zaproszenie ojców filipinów, a przede wszystkim biskupa sandomierskiego Piotra Gołębiowskiego. Byłem wtedy z kardynałem krakowskim Wojtyłą, dziś św. Janem Pawłem II. Dzisiaj przybywam razem z nim, przynosząc jego relikwie, które teraz pragnę przekazać. Niech trwa tu pamięć o nim, a także jego wstawiennictwo nad tymi, którzy tutaj przybywają i przebywają. Te relikwie przekazuję na ręce waszego pasterza bp. Tomasika - powiedział na rozpoczęcie uroczystości kard. Dziwisz.

Później, w homilii, zachęcał, by pochylić się nad polską rodziną. - Trzeba dziękować Panu Bogu, że jest tyle dobrych rodzin. Dobrych to nie znaczy idealnych, ale takich, które kultywują cnotę przebaczenia i pojednania - zaznaczył. Wyraził także troskę i niepokój z powodu tak wielkiej liczby rozwodów i wciąż małej dzietności. - Pół wieku temu zadaniem było utrzymanie wiary wobec zagrożenia komunistycznym ateizmem i totalitaryzmem. Rok 1968 był bogaty w koronacje obrazów maryjnych. Było ich wówczas 6. To był świadomy zamysł pasterzy Kościoła w Polsce, którzy widzieli w sanktuariach maryjnych skuteczną obronę, co okazało się prawdą. 100 lat temu zadaniem naszych rodaków było odzyskanie i umocnienie niepodległości. Dziś naszym zadaniem jest obrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, obrona istoty małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety oraz obrona rodziny wobec zagrożeń. Zdrowa rodzina to zdrowy naród - mówił kard. Dziwisz.

W rocznicowej uroczystości wzięło udział kilka tysięcy wiernych. Nie brakowało wśród nich uczestników uroczystości z 1968 roku. - Szłam wtedy do Studzianny pieszo z Brudzewic. Byłam z 7-letnim synem. Szliśmy rowem, bo tylu było ludzi, że nie sposób było iść drogą. I był taki upał! Syn niósł kwiatek dla biskupa, ale ten z gorąca zwiądł po drodze. Koronacja była wielkim przeżyciem. Dziś mi to wszystko wraca. I wraca wdzięczność Matce Bożej za wszystkie łaski tych lat - mówi Marianna Bogusz.

Filipin ks. Jan Drewniak w momencie koronacji odpowiadał za sprawy organizacyjne. - Byłem 15 lat od święceń. Sama koronacja - coś niezwykłego. Mnóstwo przygotowań, ale potem ogromna satysfakcja. Koronatorzy... Kto mógł wtedy przypuszczać, że jeden to po pół wieku już święty, a dwaj to kandydaci na ołtarze: kard. Karol Wojtyła - św. Jan Paweł II i słudzy Boży kard. Stefan Wyszyński i bp Piotr Gołębiowski? Dziś mam 91 lat i niewiele sił. Ale nadal sprawuję Msze św. i służę w konfesjonale. Dziękuję Panu Bogu, że moje życie mogłem spędzić u stóp Matki Bożej Świętorodzinnej - mówi.

Jubileuszową celebrę z kard. Dziwiszem sprawowali: abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, i abp Stanisław Nowak, metropolita emeryt częstochowski, z Warszawy abp Władysław Ziółek i bp Romuald Kamiński, bp Andrzej Dziuba z Łowicza i biskupi z Radomia - Henryk Tomasik i Piotr Turzyński. Koncelebrowali księża z diecezji radomskiej i ościennych, a także zakonnicy, a wśród nich filipini na czele z o. Feliksem Zeldenem z Wiednia, delegatem Stolicy Apostolskiej, a zarazem wizytatorem apostolskim Polskiej Federacji Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri.

Razem z wiernymi, którzy szczelnie wypełnili bazylikę studziańską oraz obecni byli przy telebimach na placu kościelnym i przy scenie przed wejściem głównym, w uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych na czele ze starostami powiatów tworzących ziemię Odrowążów: koneckiego, opoczyńskiego, przysuskiego i szydłowieckiego. List od premiera Mateusza Morawieckiego odczytał minister Marek Suski.

Oprawę liturgiczną zapewnili klerycy z radomskiego seminarium, klerycy kapucyńscy z Nowego Miasta, orkiestra Bazylikon ze Studzianny oraz chóry z Kraśnicy, Skarżyska-Kamiennej (sanktuarium MB Miłosierdzia) oraz parafii pw. NSJ w Radomiu.