Andrzej Kosztowniak pozwał media

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 18.09.2018 15:15

Radomski poseł PiS przekazał informację, że został skierowany pozew przeciwko Agorze i Radiu Zet.

Andrzej Kosztowniak mówi, że rozpoczęta droga prawna zapewne potrwa latami, ale jest na to przygotowany Andrzej Kosztowniak mówi, że rozpoczęta droga prawna zapewne potrwa latami, ale jest na to przygotowany
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Pozew jest wynikiem publikacji "Gazety Wyborczej" i "Radia Zet", która informowała o rzekomym układzie korupcyjnym, jaki miał funkcjonować w Radomiu za czasów, gdy Andrzej Kosztowniak był prezydentem miasta.

Na konferencji prasowej A. Kosztowniak poinformował, że kancelaria prawna, z którą jest w kontakcie, przygotowała kilkunastostronicowy pozew, który został złożony w sądzie.

- Wchodzę na ścieżkę postępowania sądowego z wydawcami tego paszkwilu, który się ukazał 30 sierpnia br. Myślę, że to czas, w którym będę się komunikował albo przez kancelarię prawną, albo po konsultacjach z kancelarią. Dziękuję radomianom za wsparcie i zdaję sobie sprawę, że rozpoczyna się proces, który będzie trwał latami. Ufam, że skończy się obroną prawdy, a w efekcie "Gazeta Wyborcza" i "Radio Zet" przyznają mi rację, mówiąc, że podały kłamliwe informacje o mnie, o tym co posiadam, co dostawałem albo czego nie dostawałem. Jeszcze raz chcę powiedzieć, że te wszystkie rzeczy, które zostały podane w tej publikacji, dotyczące choćby rzekomego domu, który miałem otrzymać, czy mieszkania, z którego mogłem korzystać do różnych celów, nie miały miejsca. Mieszkam pod zupełnie innym adresem. Z czego innego są finansowane moje rzeczy czy majątek, zupełnie inaczej niż podała publikacja - przekonywał poseł.

Zwracał także uwagę na to, że sprawdzenie tych danych przy odrobinie rzetelności było bardzo łatwe. Ale jego zdaniem publikacja została napisana na potrzeby kampanii wyborczej.

- Nasi rywale nie potrafią przedstawić dobrego programu na Radom, na Polskę i posuwają się do tego typu zachowań, w mojej ocenie całkowicie nagannych - zaznaczył.