Dowód uznania dla kapłanów

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 11.10.2018 11:12

- Książka ta jest zapotrzebowaniem na dziś. Daje obraz wkładu Kościoła w polską rzeczywistość - powiedział ks. prof. dr hab. Edward Walewander.

Elżbieta Orzechowska opowiada o swojej najnowszej książce Elżbieta Orzechowska opowiada o swojej najnowszej książce
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

W ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w Radomiu miała miejsce promocja książki dr Elżbiety Orzechowskiej „Duchowieństwo diecezji sandomierskiej w Powstaniu Styczniowym” (Wyd. Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu, Sandomierz 2018). Spotkanie odbyło się w Oratorium św. Filipa Neri (ul. Grzybowska 22 w Radomiu). Gości przybyłych na spotkanie powitał ks. Adam Maj COr, a o autorce powiedział: - Dr Elżbieta Orzechowska po latach czynnej służby pedagogicznej w różnych szkołach podjęła się dzieła, które jest dziełem naukowym.

E. Orzechowska przypomniała, że mało kto zastanawia się dziś, że żyje w wolnej i niepodległej ojczyźnie, ale o tę wolność musieliśmy się bić. - Ludzie Kościoła nie pozostali obojętni na te wyzwania. W prezentowanej publikacji starałam się w sposób w miarę obiektywny pokazać różne postawy księży w diecezji sandomierskiej wobec wydarzeń związanych z powstaniem styczniowym. Odegrali oni ważna rolę w utrzymywaniu i utrwalaniu narodowych tożsamości oraz wolnościowych dążeń Polaków. Wnieśli znaczący wkład w odbudowę wspólnego gmachu, jakim jest dzisiaj wolna i suwerenna Polska - mówiła.

Autorka opowiedziała, dlaczego interesuje się powstaniem styczniowym. Tę ciekawość miała odziedziczyć w genach po przodkach. Prababcia ze strony taty mieszkająca w okolicach Kowali, gościła u siebie płk Dionizego Czachowskiego z oddziałem. Zaś pradziadek ze strony mamy walczył w postaniu na Wołyniu. Praca nad książką trwała niemal 2 lata. Zostały w niej wykorzystane wszystkie wcześniej przygotowane do druku materiały, które, jak się okazało, po latach wymagały pewnej korekty - przeredagowania, poszerzenia treści, weryfikacji wcześniejszych poglądów.

Ks. prof. dr hab. Edward Walewander podczas spotkania w Radomiu   Ks. prof. dr hab. Edward Walewander podczas spotkania w Radomiu
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

O książce E. Orzechowskiej mówił także recenzent tej publikacji ks. Edward Walewander z KUL. Podkreślił, że sprawy, które omawia, osadza na szerokim tle wszystkich regionów podzielonej Polski, będącej pod zaborami. Książka jest napisana znakomitym językiem. Ktokolwiek zacznie ją czytać, szybko jej nie odłoży. - Czytelnika wciąga bowiem merytoryczny, potoczysty, lekki i barwny styl tej rozprawy naukowej. Śmiało można powiedzieć, że jest to opus vitae dr Elżbiety Orzechowskiej - zapewnia. Ks. E. Walewander, jadąc na spotkanie do Radomia, przygotował tekst swojej wypowiedzi. Warto przytoczyć jej końcowy fragment: „Trzeba umacniać świadomość, że niepodległość jest jedną z najważniejszych wartości, o które musimy nieustannie walczyć. Trzeba też stale mocno jej pilnować. Dobrze się stało, że książka „Duchowieństwo diecezji sandomierskiej w Powstaniu Styczniowym” będzie dowodem uznania dla kapłanów i pozwala uchronić od zapomnienia ich odwagę, poświęcenie i człowieczeństwo”.

Uczestnicy spotkania mogli zadawać autorce pytania, jaka również uzyskać autograf w jej najnowszej publikacji.

Dr Elżbieta Orzechowska razem ze swoimi uczniami z VI LO w Radomiu (jednym z nich był Szczepan Kowalik, dziś kapłan, doktor historii, autor cenionych publikacji naukowych) przygotowała książkę „Ksiądz Roman Kotlarz. Życie i działalność 1928-1976”. Książki dr Orzechowskiej stanowią skarbnicę wiedzy na temat historii i rodzin polskich w trudnym okresie XX stulecia. Wydana przez nią książka „Prawda i pamięć. Wspomnienia” (Wyd. KUL, wyd. I, Lublin 2016) spotkała się z ogromnym zainteresowaniem czytelników i była nominowana do nagrody Instytutu Pamięci Narodowej w ramach Ogólnopolskiej Nagrody Najlepsza Książka Historyczna Roku 2017.