Dbają o nich ich panamskie mamy

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 17.01.2019 16:25

Młodzi z diecezji radomskiej już zadomowili się w La Villa De Los Santos, w parafii św. Atanazego.

Troszkę narzekają na komary, ale nie skarżą się na temperaturę powyżej 30 stopni w styczniu. Pozdrawiają wszystkich w Polsce, a szczególnie w diecezji radomskiej Troszkę narzekają na komary, ale nie skarżą się na temperaturę powyżej 30 stopni w styczniu. Pozdrawiają wszystkich w Polsce, a szczególnie w diecezji radomskiej
Archiwum ks. Mariusza Wilka

Rozlokowani po rodzinach mówią, że zostali przyjęci niezwykle gościnnie. - Jesteśmy w cztery u pani, która jest nauczycielką. Mają dwoje dzieci, 12-latka i 13-letnią dziewczynkę. Nasza panamska mama dba o nas bardzo. Gdy tylko przekroczyłyśmy próg, zaczęła pytać, czy nie jesteśmy głodne. Panamczycy są bardzo gościnni i bardzo się o nas troszczą - mówią uczestniczki.

Troszkę narzekają na komary, ale nie skarżą się na temperaturę powyżej 30 stopni w styczniu.

Razem z naszą młodzieżą są także pielgrzymi z diecezji kaliskiej.

- W La Villa De Los Santos jesteśmy razem z pielgrzymami z diecezji radomskiej. Rodziny otworzyły dla nas swoje domy. Mieszkamy naszą czwórką u pani, która ma trzech synów. Żywią nas tym, co u nich najlepsze. Muszę dodać, że ogromne wrażenie zrobiło na mnie powitanie. Czuliśmy się tak, jakbyśmy byli polską reprezentacją siatkarzy, mistrzami świata - mówi ks. Witold Kałmucki, diecezjalny duszpasterz młodzieży diecezji kaliskiej .

A z tą siatkówką to nie przesada, mimo krótkiego pobytu, nasi zdążyli już zagrać z gospodarzami mecz, właśnie w siatkówkę, a ks. Łukasz Bociek, brat reprezentanta Polski Grzegorza, sam także świetny zawodnik, pokazał, że nie zapomniał, jak się gra w siatkówkę.

Jest oczywiście czas na modlitwę. Eucharystii w kościele św. Atanazego przewodniczył bp Piotr Turzyński. Ale jest także czas na zwiedzanie.

- Robimy swoją robotę. Staramy się pokazać, że przyjechaliśmy i że jesteśmy radosnymi katolikami. Okolica trochę biedna, ale ludzie żyją normalnie. I w tę codzienność nagle wchodzi stuosobowa grupa młodych. Łażą po ulicach, śpiewają. Ludzie wychodzą z domów, robią zdjęcia, przyglądają się. Jak się da, to nawiązujemy rozmowę. Są bardzo otwarci i życzliwi. Wyszło to naprawdę fajnie - mówi ks. Mariusz Wilk, diecezjalny duszpasterz młodzieży i opiekun radomskich uczestników na ŚDM w Panamie.

La Villa De Los Santos należy do diecezji Chitré. Wielkim przeżyciem dla miejscowych i pielgrzymów było przywitanie w diecezji symboli, krzyża i ikony Światowych Dni Młodzieży.

ŚDM w Panamie rozkręca się, a przed uczestnikami Dni w Diecezjach.

Młodzi z Radomia są już w La Villa De Los Santos Archiwum ks. Mariusza Wilka