Pan Bóg miał dla niego swój plan

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 22/2019

publikacja 30.05.2019 00:00

– Chciał nam podpowiedzieć, że nie można iść obok przemian, ale że trzeba brać odpowiedzialność nie tylko za losy zarówno Kościoła, jak i narodu – mówią siedleccy wychowankowie ordynariusza.

To zdjęcie wiele osób uważa za swoiste proroctwo. Jest wspomnieniem pielgrzymki duszpasterzy akademickich na Watykan. Prawa ręka Jana Pawła II na głowie ks. Tomasika miała być zapowiedzią sakry biskupiej. To zdjęcie wiele osób uważa za swoiste proroctwo. Jest wspomnieniem pielgrzymki duszpasterzy akademickich na Watykan. Prawa ręka Jana Pawła II na głowie ks. Tomasika miała być zapowiedzią sakry biskupiej.
Archiwum bp. Henryka Tomasika

Henryk Tomasik urodził się 4 stycznia 1946 r. w Łukowie w rodzinie rolniczej jako syn Mariana i Reginy z domu Niedziółka. Studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Siedlcach. 31 maja 1969 r. w Siedlcach z rąk bp. Jana Mazura przyjął święcenia kapłańskie.

Pierwszą placówką duszpasterską ks. Tomasika była parafia w Radoryżu Kościelnym, gdzie pełnił obowiązki wikariusza. W latach 1971–1974 odbył studia specjalistyczne na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Tam też w 1984 r. obronił doktorat z filozofii teoretycznej. – Jestem styczniowy – powtarza z uśmiechem biskup Tomasik. Styczeń to jego miesiąc urodzenia i chrztu, a także święceń biskupich. Prof. Tadeusz Styczeń, uczeń kard. Karola Wojtyły, to promotor jego pracy doktorskiej.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.