Kamienny jubileusz

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 23/2019

publikacja 06.06.2019 00:00

Został kapłanem w 1949 roku. – Komuniści rozpoczynali wówczas bezpardonową walkę z Kościołem, i ta walka w moim kapłańskim życiu wracała wielokrotnie – mówi jubilat.

▲	Życzenia jubilatowi składa bp Henryk Tomasik. ▲ Życzenia jubilatowi składa bp Henryk Tomasik.
zdjęcia Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

W nazewnictwie jubileuszy 70. rocznica, po srebrze, złocie i diamencie, wraca do kamienia, który zdaje się być materiałem najtwardszym. Kapłani mieszkający w Domu Księży Seniorów mówią, że sięgając pamięcią, nie potrafią wymienić księdza, który dożyłby rocznicy 70. rocznicy święceń. A takiej rocznicy doczekał ks. kan. Marian Jaskólski. Kapłan ma 94 lata. Pochodzi z parafii Sieciechów. Urodził się 7 września 1925 roku. Studia i formację do kapłaństwa odbył w sandomierskim seminarium. Jego rocznik był wyjątkowy, bo po raz pierwszy święcenia kapłańskie odbyły się nie w bazylice sandomierskiej, ale w Radomiu, w kościele Opieki NMP. Kto wówczas mógł przypuszczać, że po latach będzie to radomska katedra.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.