Jak być dobrymi rodzicami?

Marta Deka Marta Deka

publikacja 17.10.2019 21:24

Uczniowie radomskich szkół średnich uczestniczyli w konferencji pt. "I ja kiedyś będę mamą, i ja kiedyś będę tatą".

Spotkanie odbyło się w Resursie Obywatelskiej. W pierwszym rzędzie od lewej: Karol Semik, bp Piotr Turzyński i ks. Marek Dziewiecki. Spotkanie odbyło się w Resursie Obywatelskiej. W pierwszym rzędzie od lewej: Karol Semik, bp Piotr Turzyński i ks. Marek Dziewiecki.
Marta Deka /Foto Gość

Konferencja odbyła się w Ośrodku Kultury i Sztuki Resursa Obywatelska. Uczniów i ich opiekunów powitał ks. Sławomir Adamczyk, diecezjalny duszpasterz rodzin. - Wielu z was, obecnych na tej sali, za kilka lat będzie szczęśliwymi małżonkami, a być może także szczęśliwymi rodzicami. Wychowanie dziecka niesie za sobą przede wszystkim radość, ale także wiele trudów i wyrzeczeń. Rodzice są w stanie przejść tę drogę, aby cieszyć się szczęściem razem ze swoimi dziećmi - powiedział do młodych ks. Adamczyk.

Obecny na konferencji bp Piotr Turzyński zaznaczył, że dziś trwa spór cywilizacyjny o prawdę i tożsamość człowieka. - Trwa dyskusja w naszej ojczyźnie i na świecie o  edukację seksualną. Dzisiejsza konferencja jest tym bardziej cenną inicjatywą, bo chce pokazać, że wychowanie seksualne to nie tylko wychowanie ludzkiego ciała, ale to wychowanie umysłu, serca, duszy do ofiary, do odpowiedzialności. Młody człowiek to jest taka carte blanche do zapisania. To, co zapisze starsze pokolenie, to w nich zostanie. Oni są w stanie przyjąć wszystko, więc można jakoś zniszczyć młodego, wypisując mu jakieś bzdury na jego sercu i umyśle. Trzeba jednak pokazać młodym piękno człowieczeństwa - mówi bp Turzyński.

Uczestnicy spotkania obejrzeli film "Co z dziećmi?". Słowo do nich skierował Karol Semik, wiceprezydent Radomia. O chorobach zagrażających zdrowiu przyszłych rodziców i ich dzieci mówiła dr Hanna Ruta, lekarz rezydent Położnictwa i Ginekologii w Centrum Medycznym "Żelazna" w Warszawie.

Ks. dr Marek Dziewiecki, psycholog, wygłosił wykład pt. "Jak dobrze przygotować się do roli mamy i taty?". Przekonywał, że dzieci trzeba kochać w sposób widzialny. - Dzieci muszą widzieć, że są kochane. A jak okazywać miłość widzialną? Przez obecność, ofiarność i czułość - tłumaczy ks. Dziewiecki. - Dzieci potrzebują rodziców, którzy im stawiają wymagania. Przez to mobilizują je do rozwoju. Pomagają im coraz mądrzej myśleć, coraz bardziej być pracowitymi i coraz bardziej uczyć się miłości - dodaje.

Ks. Dziewiecki zachęcał młodych, by dorastali do miłości, ofiarności, czułości, do mądrego wychowania i żeby według tych samych kryteriów weryfikowali kandydatów na męża czy żonę. - Dorastanie do miłości, rodzicielstwa, bycia mamą, tatą nie jest proste. Tylko Bóg spontanicznie kocha. Nie musi mieć żadnych szkoleń, bo jest miłością. Świetnie nas rozumie, świetnie wie, jak danej osobie okazywać miłość, jak stawiać wymagania. My nie jesteśmy Bogiem i musimy się tego uczyć. W wieku nastoletnim łatwo przychodzi zakochanie, ale praca nad charakterem, dorastanie do bycia kiedyś wspaniałym małżonkiem i wspaniałym rodzicem, to już nie jest spontaniczne. Nad tym trzeba się zastanawiać, trzeba  mieć sporą wiedzę i trzeba przejść od wiedzy do pracy nad sobą - tłumaczy ks. Dziewiecki.

Konferencję zorganizowali: Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny - Oddział Radomski, Radomskie Stowarzyszenie Inicjatywa i Duszpasterstwo Rodzin Diecezji Radomskiej.