Pierwsi klęknęli księża

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 24.02.2020 20:09

W gmachu seminarium odbył się dzień pokutny księży diecezji radomskiej.

Po nabożeństwie pokutnym, połączonym z rachunkiem sumienia, księża przystąpili do sakramentu pokuty i pojednania. Po nabożeństwie pokutnym, połączonym z rachunkiem sumienia, księża przystąpili do sakramentu pokuty i pojednania.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

To już wieloletnia praktyka diecezji radomskiej, że księża, zanim będą rozgrzeszać wiernych w czasie Wielkiego Postu, sami jako pierwsi proszą Pana Boga o wybaczenie własnych win.

- Już niebawem rozpocznie się czas intensywnej pracy duszpasterskiej. Rekolekcje wielkopostne, spowiedzi. U nas w sanktuarium tych spowiedzi mamy zawsze dużo. To trudna posługa i po ludzku ciężka. Ale świadomość przyprowadzania do Pana Boga ludzi szukających nawrócenia daje satysfakcję. Na te nadchodzące tygodnie chcemy się dobrze przygotować i zacząć od siebie, od modlitwy pokutnej o wybaczenie naszych win - mówi ks. kan. Zbigniew Stanios, kustosz sanktuarium MB Bolesnej w Kałkowie-Godowie.

Tegoroczny dzień pokutny poprowadził redemptorysta o. Marcin Klamka, rekolekcjonista i proboszcz, były wykładowca dogmatyki i formator kleryków w seminarium redemptorystów. W konferencji zwrócił uwagę na konieczność stałego łączenia aktywności duszpasterskiej z modlitwą. - Po opuszczeniu seminarium, gdy przychodzi zaangażowanie w pracę duszpasterską, często bardzo zajmującą, łatwo zagubić połączenie działania i modlitwy. Trzeba wracać do tej więzi - mówił o. Klamka. Zwrócił także uwagę na to, co nazwał "sprywatyzowaniem się w podejściu do modlitwy i sumienia". - Jesteśmy specjalistami od sumienia, szkoda, że cudzego, a nie własnego. Kiedy zaczyna brakować modlitwy, człowiek próbuje czymś zapełnić pustkę własnego serca. Jako kapłani zawsze powinniśmy iść razem ze wspólnotą. Trzeba słuchać ludzi, co mają do powiedzenia. Jako księża mamy receptę na wszystko, a gdy jeszcze przed naszym nazwiskiem pojawia się jakiś tytuł, to już nie ma z nami żadnej dyskusji. Dlatego zacząłem więcej milczeć i bardziej słuchać - mówił o. Klamka.

Po konferencji odbyło się nabożeństwo pokutne z rachunkiem sumienia oraz z okazją do spowiedzi.

Wartość takiego dnia podkreśla bp Henryk Tomasik: - Dobrze przeżywana wiara ma wymiar wspólnotowy. Wiara każdego z nas prowadzi do wspólnoty, wspólnoty chrześcijańskiej, parafii, diecezji. Kapłani też mają taką wspólnotę - wspólnotę kapłańską, którą nazywamy prezbiterium diecezjalnym. Dobrze przeżywana wiara kapłana prowadzi do wspólnoty, by razem modlić się i Panu Bogu dziękować za Jego miłosierdzie, za tajemnicę odkupienia, za nasze kapłaństwo. Jesteśmy tylko ludźmi i także klękamy przed Najświętszym Sakramentem, przepraszając Pana Boga za nasze słabości, błędy i prosimy o siłę potrzebną do tego, aby czas Wielkiego Postu, czas przemiany, refleksji nad Bożym miłosierdziem, nad tajemnicami zbawienia był czasem owocnym. Także owocnym w posługę kapłańską. Bardzo prosimy wszystkich o modlitwę w intencji kapłanów. W tych czasach, gdy jest tak dużo ataków na Kościół, często nieprawdziwych, nie wszystko jest wymyślone. Stąd jest nasza współpraca, przede wszystkim wzajemna modlitwa. I o taką modlitwę bardzo proszę was wszystkich, siostry i bracia.

W dniu pokutnym wzięło udział ponad 200 kapłanów. Spotkanie w tym roku było również odpowiedzią na apel papieża Franciszka oraz Konferencji Episkopatu Polski, by na progu Wielkiego Postu urządzić dzień modlitwy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich.