Naprzeciw twórczym inicjatywom

kp

publikacja 17.04.2020 13:41

Konkurs literacki "Raport z zagrożonego miasta" ogłasza Ośrodek Kultury i Sztuki "Resursa Obywatelska" w Radomiu.

Ilustracja Karola Łukiewicza do opowiadania Elwiry Dzikowskiej. Ilustracja Karola Łukiewicza do opowiadania Elwiry Dzikowskiej.
Reprodukcja

Zwycięzców wyłoni jury i czytelnicy. Start 16 kwietnia, finał - 10 maja.

W sytuacji epidemiologicznej, kiedy większość z nas skazana jest na przebywanie w domu i - niejako - na życie w wirtualnym świecie, w oczywisty sposób zmienia się sposób patrzenia na otaczającą rzeczywistość, a także (nawet nieodległą) przeszłość. Czas kwarantanny może też być okresem intensywnych refleksji i twórczości, także literackiej. Wychodząc naprzeciw takim twórczym inicjatywom Resursa zachęca radomian do sięgnięcia po pióro i do próby zmierzenia się z tematem - parafrazą tytułu wiersza Zbigniewa Herberta: "piszę tak jak potrafię w rytmie nieskończonych tygodni (...) unikam komentarzy emocje trzymam w karbach piszę o faktach podobno tylko one cenione są na obcych rynkach" ("Raport z oblężonego Miasta").

- Czekamy na krótkie formy prozatorskie, takie jak: obrazek, nowela, opowiadanie, felieton, mini-esej, w języku polskim, zawierające historie życia w czasie pandemii, odwołujące się do zmian wymuszonych pandemią. Konkurs odbywać się będzie na Facebooku i stronie internetowej Resursy - mówi Renata Metzger, dyrektor Ośrodka Kultury i Sztuki "Resursa Obywatelska" w Radomiu.

- Na prace czekamy do 8 maja, 10 maja poznamy zwycięzców - dodaje.

Prace oceni jury: Marcin Kępa i Elwira Dzikowska z Resursy oraz dyrektor Wydziału Kultury UM Sebastian Równy. Przewidziane są trzy nagrody: I nagrodę e-booki o wartości maks. 150 zł., II nagrodę e-booki o wartości maks. 100 zł i III nagrodę e-booki o wartości 50 zł. Swojego zwycięzcę będą mogli wyłonić czytelnicy (największa liczba polubień na FB) i on też dostanie e-booki o wartości 150 zł. Zwycięzcy sami wybiorą elektroniczne książki, które będą chcieli otrzymać. Szczegóły i regulamin konkursu na stronie i FB Resursy.

Prace należy przesyłać za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres: zgloszenia@resursa.radom.pl.

Resursa czeka na opowiadania konkursowe, a już teraz, na zachętę i dla inspiracji publikuje utwór Elwiry Dzikowskiej o tym, jak życie normalnego stawu zostało wywrócone do góry nogami.

"Otóż pewnego dnia, powiedzmy, że było to we wtorek, (i nie musimy się upierać, że to z pewnością był wtorek, bo mieszkańcom stawu jest najzupełniej obojętne jaki, to był dzień tygodnia), Larwy Muchówki zauważyły, że Ryby nie pływają jak zwykle, tylko śpią do późna. Nie obudziły się na poranny aerobik, nie włączyły radia, żeby posłuchać prognozy pogody, wreszcie, nie przypłynęły na śniadanie, co jest bardzo złym znakiem. Zachowywały się tak, jakby ich w ogóle nie było. W stawie panowały cisza i spokój, które złowrogim bezgłosem wdzierały się w najdalsze jego zakamarki. - To zaraza - krzyknął Najstarszy Karaś, którego mądrość i wiek zdradzał biały, prawie srebrzysty nalot na płetwie oraz głęboka bruzda miedzy szeroko osadzonymi, mądrymi oczami (...) - Przecież wczoraj jeszcze piliśmy espresso w kawiarni na rogu - chrząknął zmieszany czegoś Krąp. - I doprawdy nie widzę powodu, doprawdy nie widzę..., dlaczegóż by Ryby miały spać, prawda - chrząknął jeszcze raz. Larwa Muchówki popatrzyła na niego karcąco. - Nie patrz tak na mnie - żachnął się Krąp. - Kawa to tylko kawa, prawda. Nic innego - dodał patrząc w bok".

- Piszę, bo tak łatwiej znieść to, co się dzieje. Mam nadzieję, że innym też to pomoże. Czekamy na konkursowe utwory i z chęcią zabierzemy się za ich czytanie - zapewnia Elwira Dzikowska, autorka opowieści ze stawu.