Zarażona koronawirusem 59-letnia pielęgniarka została przetransportowana karetką pogotowia z Kozienic do szpitala MSWiA w Warszawie. Po przyjęciu do lecznicy była reanimowana. Akcja, niestety, nie przyniosła rezultatu. Kobieta zmarła.

Od kilku dni pielęgniarka była leczona na oddziale wewnętrznym w szpitalu w Kozienicach. Trzykrotnie wykonano jej badania na obecność koronawirusa. Dopiero ostatni wynik okazał się pozytywny.

To druga śmierć zarażonego koronawirusem pracownika służby zdrowia. Kolejna, niestety, w rejonie radomskim. W miniony czwartek Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu poinformował o śmierci Roberta Skóry, jednego ze swoich pracowników, 46-letniego fizjoterapeuty, który zaraził się SARS-CoV-2 w pracy.

Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie!