Radomski ks. Popiełuszko

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 22/2020

publikacja 28.05.2020 00:00

Fachowcy mówią, że bezkarność sprawców śmierci ks. Romana Kotlarza rozzuchwaliła ich i przyczyniła się do zabójstwa warszawskiego kapelana Solidarności.

Owa bezkarność przeniosła się także na lata po roku 1989. Bezimienni oprawcy ks. Romana Kotlarza, kapłana, który wziął udział w robotniczym radomskim proteście w czerwcu 1976 roku, a potem w kazaniach wstawiał się za represjonowanymi, zmarli. Nigdy nie osądzono także ich mocodawców.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.