Pozostały po nim wielkie dzieła

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 25/2020

publikacja 18.06.2020 06:32

Gdy kondukt pogrzebowy ruszył sprzed ołtarza polowego w stronę kościoła, uczestnicy zaczęli skandować: „Święty natychmiast!”, „Santo subito!”.

▲	Msza św.  	i ostatnie pożegnanie odbyły się obok kałkowskiego sanktuarium. ▲ Msza św. i ostatnie pożegnanie odbyły się obok kałkowskiego sanktuarium.
ks. Zbigniew Niemirski /FOTO GOŚĆ

Ksiądz infułat Czesław Wala, twórca sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Kałkowie-Godowie i wielu dzieł, które przy nim powstały, zmarł 31 maja w wieku 84 lat. Został pochowany w bocznej kaplicy dolnego kościoła. – Stał się niejako nowym kamieniem węgielnym dzieł, które stworzył – mówi ks. prof. Wiesław Przygoda, kapłan pochodzący z Kałkowa, wychowanek ks. Wali.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.