Sport wrócił do lasu

kp

publikacja 09.07.2020 23:58

Leśnicy obiecują, że będą wspierać kolejne imprezy sportowe, zgodnie z hasłem kampanii promocyjnej Lasów Państwowych "Dla lasu, dla ludzi".

W lesie też można się ścigać. W lesie też można się ścigać.
Paweł Kosin

Każdego roku na terenach leśnych Radomskiej Dyrekcji Lasów Państwowych odbywa się ok. 100 różnych imprez sportowych - od amatorskich i lokalnych biegów po imprezy rangi mistrzowskiej - jak choćby mistrzostwa kraju w kolarstwie górskim.

Najwięcej jest imprez biegowych i rowerowych, a te organizują lub współorganizują w zasadzie wszystkie nadleśnictwa. Ten rok miał również obfitować w tego typu imprezy. Niestety, pandemia koronawirusa storpedowała sportowe plany organizatorów.

Szczęśliwie wszystko powoli wraca do względnej normalności. Również w sferze społecznych potrzeb, a do takich należy masowy i zorganizowany sport i rekreacja, udaje się powoli "odmrażać" polskie lasy.

Odbywają się pierwsze imprezy sportowe. Tylko w ostatnich dniach na terenie Radomskiej Dyrekcji Lasów Państwowych rozegrano m.in. letnią edycję rowerowego rajdu na orientację - Bike Orient na "Piekielnym Szlaku". Zawodnicy mieli okazję rywalizować na terenie tras w lasach nadleśnictw Barycz i Stąporków na dystansie 30, 60 i 90 km.

W następnych tygodniach i miesiącach imprez sportowych nie zabraknie, a leśnicy obiecują, że będą wspierać kolejne imprezy, zgodnie z hasłem kampanii promocyjnej Lasów Państwowych "Dla lasu. Dla ludzi".