Burmistrz, który poszedł bić bolszewika

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 20.08.2020 14:59

W ramach obchodów 100. rocznicy wojny polsko-bolszewickiej w Opocznie uczczono Stefana Janasa.

Stefan Janas z żoną Stanisławą - fragment fotografii na jednej z tablic okolicznościowej wystawy. Stefan Janas z żoną Stanisławą - fragment fotografii na jednej z tablic okolicznościowej wystawy.
Reprod. ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

W kwietniu 1919 r. Stefan Janas został pierwszym, po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, burmistrzem Opoczna. W 1920 r. jako ochotnik poszedł na wojnę polsko-bolszewicką, aby dać przykład innym.

Po Mszy św. w opoczyńskiej kolegiacie św. Bartłomieja przed pomnikiem Nieznanego Żołnierza złożono kwiaty i zapalono znicze. Przed Muzeum Regionalnym została otwarta wystawa plenerowa pt. "Ojczyzna w potrzebie. Opocznianie na frontach wojny polsko-bolszewickiej".

Stefan Janas urodził się 17 stycznia 1878 r. w Paradyżu. Był społecznikiem i inicjatorem wielu przedsięwzięć w Opocznie. W okresie międzywojennym w uznaniu jego zasług przemianowano ul. Berka Joselewicza na ul. Stefana Janasa.


Więcej w nr. 35 papierowego "Gościa Radomskiego" na 30 sierpnia.

Wystawa została ustawiona na placu przed Muzeum Regionalnym.   Wystawa została ustawiona na placu przed Muzeum Regionalnym.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość