Pielgrzymka AK diecezji radomskiej do grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 15.09.2020 11:00

- Chcemy upamiętnić kapłana, który był męczennikiem, był inwigilowany przez MO i zamordowany przez SB. Pamiętamy o nim i dlatego tu jesteśmy - mówi Teresa Połeć.

Nasi pielgrzymi z Beatą Pawelec (piąta od prawej) oraz Jerzym Skórkiewiczem (trzeci od prawej), Urszulą Furtak (szósta od prawej) i Teresą Połeć. Nasi pielgrzymi z Beatą Pawelec (piąta od prawej) oraz Jerzym Skórkiewiczem (trzeci od prawej), Urszulą Furtak (szósta od prawej) i Teresą Połeć.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

W Okopach na Podlasiu, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, 73 lata temu urodził się Alfons Popiełuszko - późniejszy bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Do parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, gdzie znajduje się grób tego błogosławionego kapłana męczennika, przybyła pielgrzymka biegowo - rowerowa ku czci Męczenników Stanu Wojennego.

W sztafecie uczestniczyli m.in. biegacze z Knurowa, z Solidarności Regionu Śląsko-Dąbrowskiego, z Kopalni Wujek, aby w ten sposób uczcić pamięć ks. Jerzego w dniu jego urodzin, a także ludzi, którzy ponieśli ofiarę życia i zdrowia w czasie stanu wojennego. Od lat w tę formę pielgrzymowania do grobu bł. ks. Jerzego włącza się Akcja Katolicka z archidiecezji warszawskiej i warmińskiej, a także diecezji radomskiej.

Nasi pielgrzymi wyruszyli na rowerach z Radomia o godz. 7 spod kościoła pw. św. Stefana na radomskim Idalinie. Pielgrzymów przed podróżą pobłogosławił relikwiami bł. ks. Jerzego wikariusz ks. Krzysztof Kołtunowicz.

U celu pielgrzymki pątnikom rowerzystom towarzyszyła Teresa Połeć, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Radomskiej oraz Jerzy Skórkiewicz, delegat diecezji radomskiej do Rady Krajowej Instytutu Akcji Katolickiej w Polsce. - Poprzez tę pielgrzymkę chcemy jako AK upamiętnić bł. ks. Popiełuszkę, który był męczennikiem, był inwigilowany przez MO i zamordowany przez SB. Pamiętamy o nim i dlatego tu jesteśmy - mówi T. Połeć.

J. Skórkiewicz podkreśla, że nasi kolarze musieli włożyć wiele wysiłku w to pielgrzymowanie, bo przejechali jednego dnia ok. 130 km - Pierwszy raz uczestniczyliśmy w tym wydarzeniu 6 lat temu. Po przerwie wznowiliśmy pielgrzymowanie i już na stałe wpisujemy je do naszego kalendarza - zapewnia.

Przy grobie błogosławionego od lewej Jerzy Skórkiewicz, Marian Gruszka, ks. Andrzej Wieczorek i Teresa Połeć.   Przy grobie błogosławionego od lewej Jerzy Skórkiewicz, Marian Gruszka, ks. Andrzej Wieczorek i Teresa Połeć.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Przy grobie błogosławionego (duża kamienna płyta o kształcie krzyża) pielgrzymów powitał ks. Andrzej Wieczorek, proboszcz z parafii św. Jacka w Katowicach Ochojcu. Ksiądz Wieczorek od 15 lat towarzyszy uczestnikom Biegu Pamięci ku Czci Męczenników Stanu Wojennego. Inicjatorem biegu i jego organizatorem jest Marian Gruszka,

Słowo powitania do pielgrzymów skierowała także Urszula Furtak, prezes Akcji Katolickiej w Polsce.

Po krótkiej modlitwie i złożeniu kwiatów na grobie męczennika uczestnicy pielgrzymki modlili się podczas Eucharystii w kościele pw. św. Stanisława Kostki.

 - W ubiegłym roku udało mi się skrzyknąć kilka osób i przyjechaliśmy. Teraz jest 11 rowerzystów. Oddaliśmy hołd bł. ks. Jerzemu, przywieźliśmy swoje intencje i podziękowania. Postanowiłam, że jak Opatrzność pozwoli, będę co roku organizować tę pielgrzymkę - mówi Beata Pawelec z Oddziału Parafialnego AK przy parafii pw. św. Stefana.