Znałem sługę Bożego

Marta Deka, Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 45/2020

publikacja 05.11.2020 08:04

W tym roku przypada 40. rocznica śmierci bp. Piotra Gołębiowskiego. Zmarł 2 listopada podczas sprawowania Mszy św.

▲	Ks. prał. Henryk Ćwiek ma w swoim domu portret bp. Piotra. ▲ Ks. prał. Henryk Ćwiek ma w swoim domu portret bp. Piotra.
Zdjęcia Krystyna Piotrowska /Foto Gość

radom@gosc.pl Ksiądz dr prał. Henryk Ćwiek z bp. Gołębiowskim związany był długie lata. Poznał go w swojej rodzinnej parafii w Dobieszynie, jeszcze przed wstąpieniem do seminarium. To był 1958 rok. – Wtedy był biskupem pomocniczym diecezji sandomierskiej. Przyjeżdżał do Dobieszyna, ponieważ jego były wikariusz z Koprzywnicy ks. Adam Rdzanek został tu proboszczem. Byłem ministrantem. Cały czas kręciłem się koło kościoła, pomagałem. Na biskupa patrzyło się jak na nadzwyczajnego gościa, to zrozumiałe – wspomina ks. Ćwiek.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.