Ślązak w Radomiu

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 47/2020

publikacja 19.11.2020 10:13

Czy ks. prał. Dominik Ściskała, proboszcz radomskiej parafii pw. Opieki NMP, wrócił po swej śmierci, by sprzeciwić się budowie dedykowanego mu monumentu?

▲	Dominik Ściskała. Pamiętnik kapelana wojskowego i inne zapiski z lat 1914–1945, Warszawa–Lublin 2020. ▲ Dominik Ściskała. Pamiętnik kapelana wojskowego i inne zapiski z lat 1914–1945, Warszawa–Lublin 2020.
zdjęcia Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Wobec tego pytania ks. dr Szczepan Kowalik, historyk i naukowiec, wyposażony w „szkiełko i oko”, czyli solidny aparat metodologiczny i naukowy, nie zawahał się, by na koniec prezentacji życiorysu ks. Ściskały, która poprzedziła zapiski duchownego z lat 1914–1945, zamieścić tę relację: „Po śmierci proboszcza odnotowano zdarzenie, które uznano za znak z zaświatów. Autor jego pośmiertnego życiorysu napisał, że wielbiciele postanowili wystawić ks. Ściskale wspaniały pomnik na cmentarzu.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.