Pamięci dwóch proboszczów, ale nie tylko

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 02.12.2020 14:30

"By pamięć trwała" - to tytuł projektu, dzięki któremu na plebanii w podradomskiej Jedlni powstała izba pamięci.

Ks. Janusz Smerda pokazuje "Akta zejścia" - księgę zgonów. Wskazuje na miejsce, gdzie znajduje się dopisek ks. Józefa Gackiego o pogrzebie 17 powstańców styczniowych. Ks. Janusz Smerda pokazuje "Akta zejścia" - księgę zgonów. Wskazuje na miejsce, gdzie znajduje się dopisek ks. Józefa Gackiego o pogrzebie 17 powstańców styczniowych.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Miejsce dedykowane zostało dwóm zasłużonym kapłanom, tutejszym proboszczom z XIX w., Józefowi Gackiemu i jego stryjowi, Tadeuszowi. Jednakże można tu znaleźć pamiątki znacznie starsze, jak choćby "siekańce", pocięte monety, pochodzące z okresu panowania Jagiellonów - Władysława Warneńczyka i Kazimierza IV.

Ks. Józef Gacki jest bardziej znany niż jego stryj Tadeusz, a to głównie dzięki temu, że z szerszego zapomnienia wydobył go Wojciech Pestka, regionalista i pisarz, autor biografii kapłana, którą wydał w 2012 roku. Jako proboszcz na cmentarzu w Jedlni pochował 17 bezimiennych powstańców styczniowych, którzy polegli w bitwie pod Jaścami. Wspomagał to powstanie, podobnie jak wziął udział w powstaniu listopadowym. Zgodnie ze swą wolą spoczął w mogile obok tych bezimiennych patriotów.

W 2006 roku proboszczem w Jedlni został ks. kan. Janusz Smerda. Tego samego roku, w grudniu, powstało Stowarzyszenie "Jedlnia", które od początku stawia sobie za cel zachowywanie spuścizny historycznej, pamiątek i zabytków związanych z Jedlnią i okolicą oraz działania o charakterze promocji tych miejsc. Wspólnie z parafią i grupą przyjaciół zaczęto organizować doroczne festyny pt. "Przeciw niepamięci".

- Podczas festynów staramy się każdego roku odkrywać jakąś kartę naszej historii. W tym roku, z powodu pandemii nie udało się zorganizować festynu. Ale pojawił się inny pomysł, izba pamięci. To pomysł Wojciecha Pestki - mówi ks. Smerda i dodaje: - Zaczęło się od spotkania przy herbatce. Pokazałem prezesowi stowarzyszenia wiele ciekawych znalezisk, które zostały wykopane, gdy robiliśmy boisko i plac sportowy koło plebanii. Do tego doszły inne zabytki, jakie posiada parafia. Zrodziła się myśl, że warto to szerzej pokazać. Skoro nie można zrobić festynu, pan Wojciech zaproponował napisanie projektu, który otrzymał tytuł "By pamięć trwała". Na miejsce izby wybraliśmy obszerny przedsionek plebanii. Sami zaprojektowaliśmy jego wystrój. Pojechaliśmy do konserwatora zabytków. Zabrałem ruchome zabytki, w tym piękny ornat, kapę, dalmatykę, krzyże i inne pamiątki. Udało się. Izba została otwarta. y obejrzeć wystawę, trzeba się wcześniej umówić. Tel. 606 324 438. Zwiedzający otrzymają specjalny folder, na którym zostały przedstawione i opisane wszystkie eksponaty.


Więcej w wydaniu papierowym "Gościa Radomskiego AVE" nr 49 na 6 grudnia.