Akcja Katolicka wzięła udział w akcji "Zapal znicz na grobie bohatera"

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 23.01.2021 14:09

Z okazji 158. rocznicy wybuchu powstania styczniowego, członkowie Akcji Katolickiej Diecezji Radomskiej zapalili znicze na grobach bohaterów.

Członkowie Akcji Katolickiej przy grobie ks. Justyna Łady. Członkowie Akcji Katolickiej przy grobie ks. Justyna Łady.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Ideę akcji wyjaśnia Teresa Połeć, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Radomskiej: - W rocznicę wybuchu powstania styczniowego nasza obecność na cmentarzach jest zobowiązaniem i oddaniem hołdu tym, którzy walczyli o naszą wolność.

Akcja Katolicka naszej diecezji włączyła się w projekt patriotyczny, który podjęła Akcja Katolicka w Polsce, dając mu tytuł: „Zapal znicz na grobie bohatera”. Celem projektu jest odszukanie i upamiętnienie miejsc pochówku bohaterów, osób zaangażowanych w działalność patriotyczną i niepodległościową, biorących udział w powstaniach i ruchach konspiracyjnych. Partnerami projektu jest KGHM Polska Miedź S.A. oraz Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu jest 20 mogił osób, które brały czynny udział w walkach w latach 1863-1864, bądź wspierały powstańców. Są to: ks. Justyn Łada, Florian Kryściński, Feliks Wojciechowski, Henryk Kozierowski, Michał Kelles-Krauz, Stanisław Monarski, Gustaw Mierzanowski, Kazimierz Święcicki, Edward Jabłoński, Wiktor Gruszczyński, Emil Gosławski, Józef Wojdacki, Stanisław Szukiewicz, Feliks Bijejko, Maria Magnus, Zofia Milcarz, Rafał Leszczyński, Adam Jaxa-Komornicki, Franciszek Wierzbowski i Aleksander Michalczewski.

- Poszliśmy razem na pierwszy z grobów, ks. Justyna Łady, a potem rozdzieliliśmy się, by na każdym z kolejnych zapalić znicze, które otrzymaliśmy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i odmówiliśmy modlitwy za zmarłych. Każdy z grobów fotografujemy i całość prześlemy do centrali ogólnopolskiej. Powstanie w ten sposób dokumentacja pokazująca wiele grobów powstańców z terenu całej Polski - wyjaśnia T. Połeć.

Ks. Łada był proboszczem grekokatolickim, usuniętym z parafii w Kopyłowie przez władze carskie i zmuszonym do pracy w radomskiej hipotece, zakazane mu nabożeństwa odprawiał potajemnie. W Radomiu przebywał 31 lat, od roku 1875.