Barcie dla pszczół w Nadleśnictwie Radoszyce

Marta Deka Marta Deka

publikacja 29.03.2021 11:53

W leśnictwie Szkucin Nadleśnictwa Radoszyce w jodle i sośnie powstały barcie dla dzikich pszczół. Teraz leśnicy planują spotkania edukacyjne dla mieszkańców regionu świętokrzyskiego.

Dzianie, czyli zakładanie barci. Dzianie, czyli zakładanie barci.
Tomasz Pakuła

Barcie dla dzikich pszczół powstały dzięki współpracy leśników, Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu, "Ekomuzeum" w Starachowicach oraz przyrodników działających w regionie.

- Pierwsze efekty współpracy już są widoczne, teraz pozostaje cierpliwie poczekać i nasłuchiwać, czy na przełomie maja i czerwca barcie zostaną zasiedlone. To nie koniec, przed partnerami cykl przedsięwzięć popularyzujących i upowszechniających aspekty dawnej kultury bartniczej wśród mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Planowane są warsztaty edukacyjne, wykłady popularno-naukowe oraz pokazy - informuje Beata Kiełbus z Nadleśnictwa Radoszyce.

W grudniu ubiegłego roku Międzyrządowy Komitet UNESCO podjął decyzję o wpisaniu bartnictwa na Reprezentatywną Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości. "Informacja ta jest ważna dla naszego regionu, ponieważ właśnie tutaj, jako jednym z kilku miejsc w Polsce, rozpoczynała się współczesna historia bartnictwa w naszym kraju. Pierwsze barcie powstawały 14 lat temu w lasach w okolicach Końskich, Rudy Malenieckiej, Stąporkowa i Bliżyna. Dłubane były w starych drzewach na terenach i dzięki przychylności nadleśnictw Suchedniów, Zagnańsk, Stąporków, Barycz, Ruda Maleniecka i Przedbórz. Program rozwija się nadal dzięki współpracy z wymienionymi nadleśnictwami. Jest to tym samym jedno z niewielu miejsc na świecie gdzie można zobaczyć czynne barcie" - napisał w opracowaniu "Bartnictwo na ziemi koneckiej" Zbigniewa Fijewskiego z Mazowiecko-Świętokrzyskiego Towarzystwa Ornitologicznego.