Chrześcijańskie spojrzenie na człowieka

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 16.04.2021 12:10

Znamy laureatów XXXI Olimpiady Teologii Katolickiej - Poznań 2021.

Z bp. Markiem Solarczykiem obecni na rozdaniu nagród finaliści: (siedzą od lewej) Wiktoria Wilczyńska, Gabriela Lipiec i Bartłomiej Puchniarz oraz katechetki przygotowujące młodzież do OTK. Z bp. Markiem Solarczykiem obecni na rozdaniu nagród finaliści: (siedzą od lewej) Wiktoria Wilczyńska, Gabriela Lipiec i Bartłomiej Puchniarz oraz katechetki przygotowujące młodzież do OTK.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Uczestniczący w niej uczniowie szkół ponadpodstawowych musieli zmierzyć się z tematem „Kim jestem? Chrześcijańskie spojrzenie na człowieka”. Ze względu na pandemię koronawirusa wszystkie trzy etap Olimpiady Teologii Katolickiej - szkolny, diecezjalny i ogólnopolski - odbyły się w systemie zdalnym. Do pierwszego etapu przystąpiło ok. 220 uczniów z ponad 14 szkół, a w drugim o zwycięstwo walczyło 24 uczniów z 12 szkół. Do etapu ogólnopolskiego OTK zakwalifikowali się uczniowie, którzy zajęli pierwsze dwa miejsca.

- Cieszymy się, że mimo pandemii i związanych z nim obostrzeń, udało się nam przeprowadzić olimpiadę w trzech etapach. Tematem tegorocznej olimpiady było właściwie pytanie egzystencjalne: Kim jestem? Uczniowie próbowali odpowiedzieć na nie w kluczu chrześcijańskiej wizji człowieka. Jeśli chodzi o literaturę, z której korzystali to można ją podzielić na trzy grupy. To Pismo Święte, dokumenty Kościoła i artykuły dotyczące człowieka w kontekście jego stworzenia przez Pana Boga, powołania, które Pan Bóg udziela. Cieszymy się z tego, że jedna z książek, z której uczniowie przygotowywali się, to książka pod redakcją ks. dr. hab. Stanisława Łabendowicza, prof. KUL,: „Wyznawać wiarę dzisiaj. Katecheza dorosłych na podstawie Katechizmu Kościoła Katolickiego” - mówi ks. Stanisław Piekielnik, koordynator OTK w diecezji radomskiej.

Ks. S Piekielnik pogratulował zwycięzcom i uczestnikom olimpiady. Podziękował także katechetom, za to, że poświęcili swój czas, aby uczniów do niej przygotować.

Laureatem XXXI Olimpiady Teologii Katolickiej na szczeblu diecezjalnym został Bartłomiej Puchniarz z VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Miejsce drugie zajęła Wiktoria Wilczyńska z II LO im. M. Konopnickiej w Radomiu. Na miejscu trzecim znalazły się dwie uczennice: Aleksandra Karbownik z Zespołu Szkół nr 1 im. Jana Pawła II w Przysusze oraz Gabriela Lipiec z IV LO im. T. Chałubińskiego w Radomiu.

W gmachu Kurii Diecezji Radomskiej nagrody i dyplomy laureatom wręczali: bp Marek Solarczyk i ks. Stanisław Łabendowicz, dyrektor Wydziału Katechetycznego radomskiej kurii.

Laureatom za ich ogromną wiedzę, a i ich opiekunom za trud przygotowań tych młodych ludzi do OTK dziękował bp M. Solarczyk. Ordynariusz przyznał, że ten kontakt z uczniami radomskich szkół średnich rozbudził w nim tęsknoty, pragnienia, wspomnienia. - To wszystko, co moi uczniowie, moi wychowankowie przez te prawie 30 lat wnosili i wnieśli w moje życie. Młody człowiek wszędzie jest taki sam, ma w sobie tak wiele szczerości, tak wiele piękna, nadziei. I ci, których tu dzisiaj spotkałem, oprócz tego, co już wymieniłem, biorąc pod uwagę wyniki w Olimpiadzie Teologii Katolickiej, z całą pewnością posiadają ogromną wiedzę – przygotowania wymagały ogromnego poświęcenia, ale są piękne efekty - podkreślił biskup.

Laureat Bartłomiej przyznaje, że nie wierzył w siebie na początku, a teraz jest z siebie dumny. - Było trudno ze względu na formę, jaka w tym roku obowiązywała. Zdalnie nie jest łatwo pisać taki konkurs. To był test wiedzy. Najwięcej problemów sprawiały pytania otwarte, które wymagały dłuższej i bardziej szczegółowej odpowiedzi - wyjaśnia.

Dumy ze swojego wychowanka nie kryje Daniela Czerwińska, katechetka w VI LO im. J. Kochanowskiego. - Bartek jest uczniem pierwszej klasy. Jest bardzo młodym chłopcem, a treści, które musiał przyswoić do olimpiady teologicznej są bardzo trudne. Dużo czasu poświęciliśmy na przygotowania. To też dzięki pracy zdalnej, codziennie wieczorem ponad godzinę ciężko pracowaliśmy. W szkole nie byłoby chyba to możliwe, żeby tyle czasu poświęcić na przygotowania. Bartek jest wyjątkowy. On to wszystko robił z radością i ogromną pasją. Gratuluję jego rodzicom, że takiego syna wychowali.