Niech ta pamięć trwa

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 13.06.2021 00:37

W radomskim skansenie odbył się wernisaż wystawy "Papież napotkany. Obiekty upamiętniające postać Jana Pawła II w regionie radomskim".

Do obejrzenia wystawy zapraszają: Ilona Jaroszek i Marcin Stańczuk. Do obejrzenia wystawy zapraszają: Ilona Jaroszek i Marcin Stańczuk.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Pamiątki związane z Janem Pawłem II oraz jego wizytami na terenie naszej diecezji można oglądać w spichlerzu z Wilkowa.

Gości przybyłych na wernisaż powitała Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej. Podziękowała wszystkim, którzy wspierali MWR przy realizacji tej ekspozycji, szczególnie jej pomysłodawcy Marcinowi Stańczukowi.

- Zanim powstała ta wystawa, kustosz Marcin Stańczuk przygotował publikację, która zdobyła wielkie uznanie, nie tylko w świecie kultury, ale również wśród wielu radomian, publicystów, za którą pan Marcin został nominowany do nagrody „Kaziki” - przypomniała dyrektor skansenu. - Pan Marcin włożył ogrom pracy, wielkiego zaangażowania, serca, w to, aby powstała zarówno publikacja, jak i ta wystawa. Mam nadzieję, że to, co państwo zobaczycie, będzie niezwykłym przeżyciem. Jan Paweł II pozostawił wiele śladów na ziemi radomskiej. Myślę, że warto dziś spojrzeć wstecz i powiedzieć mu: Dziękujemy, że byłeś razem z nami!.

Wernisaż odbywał się w kilka dni po 30. rocznicy pobytu św. Jana Pawła II w Radomiu. Papież Polak gościł w tym mieście 4 czerwca 1991 roku

Wśród gości zaproszonych na wernisaż był ks. Dariusz Kowalczyk, prezes Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia": – Pamięć o Janie Pawle II to nie tylko pamięć historyczna. Jest świętym Kościoła katolickiego. Pierwszy biskup radomski Edward Materski mówił, że święci są mocniejsi w niebie, niż byli tutaj na ziemi. My z Janem Pawłem II nie straciliśmy kontaktu. On jest naszym patronem, jest przewodnikiem naszej modlitwy, jest tym, do którego uciekamy się o wstawiennictwo, żyje w naszych sercach, żyje w Kościele. Dlatego bardzo ważne są wszystkie sposoby upamiętniania tego nadzwyczajnego człowieka, wielkiego humanisty, świętego papieża, który przez ponad 26 lat kierował Łodzią Piotrową, był Piotrem naszych czasów i pochodził z Polski. Tego faktu nie można zapomnieć, tym faktem trzeba ciągle ożywiać swoją wiarę, swoją duchowość. Dlatego tak ważne jest upamiętnianie, ono dzieje się na różne sposoby. W sposób duchowy w liturgii - Jan Paweł II jest wyniesiony na ołtarze, Fundacja, którą mam zaszczyt reprezentować, robi to przez stypendia edukacyjne od ponad 21 lat, promując papieskie nauczanie wśród młodych, a wielu z nich to nasi rodacy z ziemi radomskiej.

Ks. Kowalczyk pogratulował dyrektor skansenu i całemu zespołowi tej wspaniałej wystawy.

- Bardzo cenimy to, co zostało materialnego, jako pamięć o tym wielkim człowieku. Niech ta pamięć trwa, niech się rozwija i my, jako dorośli, i starsi, mamy obowiązek opowiadania tym, którzy dzisiaj się rodzą, czy się niedawno urodzili, o tym, czego doświadczyliśmy dzięki Bożej Opatrzności, dzięki tej postaci - podkreślił ks. Kowalczyk..

Jednym z patronów publikacji był biskup senior Henryk Tomasik, który nie mógł uczestniczyć w tym wydarzeniu, ale do obecnych skierował list. Jego treść odczytała I. Jaroszek.

Swoimi wspomnieniami z pobytu Jana Pawła II podzielił się Jan Rejczak, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Radomiu. - To największe wydarzenie w historii Radomia. Przygotowywałem je od strony administracji publicznej, byłem wtedy wojewodą. To było dla mnie największe wyzwanie - mówił.

Wystawa, jako dopełnienie książki M. Stańczuka, opiera się na przedmiotach, które są gromadzone przez mieszkańców Radomia i regionu radomskiego.

- Jako etnograf i regionalista staram się zwiedzać region radomski, poznawać go i zauważyłem, że w przydrożnych kapliczkach, przy tej małej architekturze sakralnej, pojawiają się znaki obecności, takiej symbolicznej, Jana Pawła II w postaci różnych obrazków i innych dewocjonaliów. Spektrum moich zainteresowań to kultura duchowa i pobożność ludowa. Zacząłem zwracać na to większą uwagę. Pierwotnie chciałem zrobić wystawę fotografii upamiętniającą tego typu obiekty z wyposażeniem związanym z papieżem Polakiem. Później ten pomysł zaczął ewoluować. Okazało się, że ludzie mają na ten temat dość dużo do powiedzenia, ale mają też w swoich prywatnych zbiorach różne przedmioty związane z Janem Pawłem II. Powstał projekt książki.

Ta wystawa dokumentuje przedmioty, czasem pomijane, o których wie tylko właściciel i grono rodzinne. One budują tę sferę pamięci, także kultu Jana Pawła II i można w ten sposób zbudować przekrojowy obraz związków Jana Pawła II z regionem radomskim, którego charakterystyczne początki są już w latach 60. Na to zwróciliśmy uwagę - mówił Marcin Stańczuk, autor książki i kustosz wystawy.

Ekspozycję w Muzeum Wsi Radomskiej przy ul. Szydłowieckiej można oglądać do 3 października.