Na lotnisku w Radomiu

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 03.06.2022 11:10

Odbyła się odlotowa lekcja dla uczniów Szkół Podstawowych nr 28 i 29.

Uczniowie radomskich szkół na Lotnisku Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku. Uczniowie radomskich szkół na Lotnisku Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku.
Archiwum lotniska w Radomiu

Uczniowie z radomskich Szkół Podstawowych nr 28 i 29 mieli okazję osobiście przekonać się, jak będzie wyglądać i działać nowy radomski port lotniczy. A to nie wszystko, bo wizycie na lotnisku towarzyszyła lekcja dotycząca bezpieczeństwa przed i w trakcie podróży lotniczej.

 - Główną atrakcją wydarzenia zorganizowanego przez Lotnisko Warszawa-Radom było zwiedzanie terminalu oraz wyjątkowa możliwość przespacerowania się drogą startową i infrastruktura towarzysząca. Było co zwiedzać, ponieważ sam terminal ma 30 tys. metrów kwadratowych (czyli 3 ha). Tematyką przewodnią spotkania było bezpieczeństwo. Główny przewodnik wycieczki, dyrektor lotniska Grzegorz Tuszyński szczególną uwagę zwracał na podstawowe zasady pracy portu i objaśniał dzieciom funkcjonowanie miejsc zwykle niedostępnych dla podróżnych. Wyjątkowe wrażenie na dzieciakach zrobiły pojazdy Lotniskowe Straży Pożarnej, a zwłaszcza Panthera z napędem 6x6. Ten „potwór” może zabrać do swojego zbiornika 12500 litrów wody lub innych środków gaśniczych. Pod jego maską ukrywa się 750 koni mechanicznych, które potrafią rozpędzić kolosa do 120 km/h. Mali goście lotniska mogli zasiąść za kierownicą różnych pojazdów specjalistycznych, zobaczyć, jak wyglądają karuzele do transportu bagażu, jak wygląda infrastruktura lotnicza od strony zaplecza. Dzieci bardzo chciałyby pracować – jak dorosną - na lotnisku jako ratownicy straży pożarnej, pracownicy obsługi naziemnej, ale przede wszystkim jako piloci czy stewardessy - mówi Piotr Sulima z PPL.

Lotnisko Warszawa-Radom obsłuży pierwszych pasażerów już na wiosnę 2023 i będzie gotowe do odprawiania nawet do 3 milionów osób rocznie.