Ważna modlitwa i wspólnota

W bazylice św. Kazimierza w Radomiu odbyło się pierwsze po przerwie pandemicznej spotkanie oazowiczów z rejonu radomskiego.

Nabożeństwu przewodniczył ks. Emil Komorek.
Marta Deka /Foto Gość

Zaproszenie do udziału w nabożeństwie skierowane było głównie do uczestników tegorocznych wakacyjnych rekolekcji pierwszego stopnia Oazy Nowego Życia. - Głównie do udziału w celebracji zachęcamy uczestników tych rekolekcji, ale zapraszamy również wszystkich oazowiczów, żeby razem się modlić, wysławiać Jezusa Chrystusa i Matkę Bożą - mówi ks. Paweł Krasiński, wikariusz w parafii pw. Świętej Rodziny w Radomiu, moderator Diakonii Wyzwolenia, koordynator celebracji. - Jest to okazja, żeby się spotkać i tworzyć wspólnotę - dodaje moderator.

Nabożeństwo poprowadził ks. Emil Komorek, wikariusz w parafii pw. św. Kazimierza w Radomiu. O oprawę muzyczną zadbała schola parafialna. Celebrację rozpoczęło czytanie słowa Bożego. Następnie ks. Komorek wygłosił konferencję.

- Dzisiaj chcemy pochylić się nad tajemnicą Jezusa jako sługi. Chcemy zobaczyć, że Chrystus przyszedł na świat po to, aby nam służyć i my wszyscy, którzy przychodzimy do Jezusa, bo pociąga nas On swoim słowem, pragniemy Go naśladować w tej służbie. Prośmy dzisiaj Ducha Świętego o to, abyśmy potrafili pojąć tajemnicę prawdziwej służby dla Pana Boga, ale też i dla drugiego człowieka. Nie można być chrześcijaninem, nie będąc jednocześnie sługą - mówił ks. Komorek.

Ks. Emil przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który mówił, że każdy powołany jest do konkretnej służby, a wszyscy powołani jesteśmy do pracy nad przemianą świata: - To po to właśnie słuchamy słów Pana Boga, to po to przychodzimy do kościoła i gromadzimy się w konkretne wspólnoty, aby po pierwsze przemieniać samych siebie, a potem przemieniać innych, bo jeżeli ja naprawdę będę blisko Pana Boga, jeśli będę pozwalał Mu się przemieniać, to będę promieniował tym światłem, które od Niego pochodzi i przez to będę też wpływał na innych.  I to jest też rodzaj służby

Na zakończenie młodzi adorowali Najświętszy Sakrament, a potem udali się na agapę do Kazimierzówki

W spotkaniu uczestniczył Kajetan Wójcik z parafii MB Częstochowskiej w Radomiu. Jest animatorem Ruchu Światło–Życie. - Te celebracje są bardzo potrzebne dla naszej wspólnoty, żeby żyć słowem Bożym, razem z innymi się modlić i wspólnie dążyć do zbawienia - mówi animator.

Takie nabożeństwa będą się odbywały raz w miesiącu w radomskich kościołach. Następne będzie już 17 listopada o 19.00 w kościele Świętej Rodziny. - Oaza to miejsce, gdzie możemy poznawać Jezusa Chrystusa i się formować. Możemy poznawać nowych ludzi, którzy żyją wiarą, mają podobne poglądy i dzięki temu wzajemnie się umacniają. Na nasze celebracje zapraszamy nie tylko oazowiczów. Może przyjść każdy - zachęca do wstąpienia do Ruchu Światło-Życie ks. Krasiński.