Zamknięta twierdza to mit

Marta Deka, Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 45/2022

publikacja 10.11.2022 00:00

Każdy kleryk niesiony jest do kapłaństwa modlitwą ludzi, a często są to osoby anonimowe.

	W kaplicy seminaryjnej. Stoją  od lewej: Filip Wincewicz, Marcin Dębowski, ks. Marek Adamczyk, Tomasz Walasik  i Szymon Malborski.  W pierwszym rzędzie alumni pierwszego roku  (od lewej): Mikołaj Operacz, Maciej Pachucy, Jakub Gawryś. W kaplicy seminaryjnej. Stoją od lewej: Filip Wincewicz, Marcin Dębowski, ks. Marek Adamczyk, Tomasz Walasik i Szymon Malborski. W pierwszym rzędzie alumni pierwszego roku (od lewej): Mikołaj Operacz, Maciej Pachucy, Jakub Gawryś.
Marta Deka /Foto Gość

Dwa razy w roku profesorowie i klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu udają się do różnych parafii w ramach tzw. niedzieli seminaryjnej. – To taka niedziela, w czasie której modlimy się, prosząc o powołania kapłańskie w naszej diecezji. W niedzielę 13 listopada odwiedzimy dwa dekanaty – przytycki i Radom centrum. Będziemy modlić się razem z wiernymi tych wspólnot, ale też opowiemy, na czym polega formacja seminaryjna, nasze codzienne życie i jak młodzi mężczyźni przygotowują się do święceń kapłańskich – wyjaśnia ks. dr Marek Adamczyk, rektor WSD.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.