Św. Szarbel 
u św. Mikołaja

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 7/2023

publikacja 16.02.2023 00:00

To była wizyta, która wywołała wielkie zainteresowanie parafian. – Teraz rozmawiam z wiernymi i odbieram telefony z pytaniami o olej świętego, który uzdrawia, i o jego relikwie w naszej kolegiacie – mówi ks. kan. Jacek Wieczorek.

▲	Wizerunek cudotwórcy z Libanu. Taki obrazek mogli otrzymać wszyscy parafianie. O świętym opowiada prezes fundacji Fenicja.
 ▲ Wizerunek cudotwórcy z Libanu. Taki obrazek mogli otrzymać wszyscy parafianie. O świętym opowiada prezes fundacji Fenicja.

Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Do ks. Wieczorka, proboszcza parafii pw. św. Mikołaja w Końskich, zwróciła się Fundacja Fenicja im. św. Szarbela z pytaniem o możliwość przyjazdu do parafii, przywiezienie z Libanu relikwii swego patrona, różnych publikacji o tym kraju i religijnych pamiątek związanych ze świętym. – Zgodziłem się bardzo chętnie i widzę, że wizyta Kazimierza Gajowego, prezesa zarządu, który na co dzień przebywa w Libanie, oraz Adama Rosłońca, wiceprezesa, czuwającego nad pracami fundacji w Polsce, to był taki duszpasterski strzał w dziesiątkę, który przyniesie dobre owoce. Już myślimy o wprowadzeniu na stałe do naszej kolegiaty relikwii św. Szarbela, który będzie uczył nas ascezy i patronował naszej modlitwie w różnych intencjach, a przede wszystkim za chorych i cierpiących – mówi proboszcz.


Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.