Pieśni pasyjne w opoczyńskiej kolegiacie

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 23.03.2023 10:44

Wybrzmiały te dobrze znane wiernym, jak i te już zapomniane, które wydobyła z muzycznych archiwów Kamilla Biniek-Kaczorowska.

Jeśli występ "w opoczyńskim stylu", to koniecznie w strojach regionalnych. Jeśli występ "w opoczyńskim stylu", to koniecznie w strojach regionalnych.
ks. Jan Chudyba

Instruktorka ludowych zespołów śpiewaczych, akompaniatorka Zespołu Pieśni i Tańca "Tramblanka" i muzyk Miejskiej Orkiestry Dętej w Opocznie, ratuje je od zapomnienia i na powrót uczy prowadzone prze siebie zespoły Kół Gospodyń Wiejskich regionu opoczyńskiego.

- Cieszymy się, że w naszej kolegiacie występują te zespoły i przypominają stare i dobrze znane pieśni. To artystyczne przedsięwzięcie jest także przeżyciem religijnym. Pozwala nastroić się duchowo na dni Wielkiego Postu, gdy przed nami wielkopostne rekolekcje parafialne - mówi ks. kan. Jan Serszyński, dziekan opoczyński, proboszcz kolegiackiej parafii. - W naszej kolegiacie zaprezentowały się: Bielowianki z Bielowic, Bukowianki z Bukowca, Sitowianki z Sitowej, Kraśniczanki z Kraśnicy oraz chór Cantabile - wylicza ks. Jan Chudoba, wikariusz parafii pw. św. Bartłomieja.