Śladami powstańczych bohaterów

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 02.08.2023 13:09

W 79. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego wybrała się nimi grupa 80 osób z opoczyńskiej parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.

Przy pomniku "Gloria Victis" (Chwała Zwyciężonym) na warszawskich Powązkach. Przy pomniku "Gloria Victis" (Chwała Zwyciężonym) na warszawskich Powązkach.
Ks Mariusz Leszczyk

Pierwszym etapem autokarowego wyjazdu były Laski i tamtejszy ośrodek dla niewidomych założony przed II wojną światową przez bł. matkę Różę Czacką. Tutaj znajdował się szpital, w którym siostry opiekowały się rannymi powstańcami. Tu od 1942 roku przebywał ks. Stefan Wyszyński, późniejszy prymas Polski. Był zaprzysiężonym żołnierzem Armii Krajowej o pseudonimie „Radwan III”, kapelanem Grupy „Kampinos” AK. W czasie powstania służył opieką duszpasterską i medyczną w szpitalu w Laskach.

W kaplicy ośrodka grupa z Opoczna uczestniczyła w Mszy św., której przewodniczył wikariusz ks. Mariusz Leszczyk, organizator wyjazdu. - Siostry opowiedziały nam o sytuacji osób niewidomych i formach edukacji w tym ośrodku. Na zakończenie wizyty w Laskach modliliśmy się na cmentarzu klasztornym  - mówi duszpasterz.

Z Lasek opocznianie pojechali na Powązki Wojskowe w Warszawie. Tutaj przy pomniku „Gloria Victis” usłyszeli o 17.00 dźwięk syren. - Nasza grupa przeżywała tę znamienną godzinę na Powązkach Wojskowych pośród mogił tych, co polegli. Modlitwa, zaduma, milczenie. Cmentarz wojskowy to również lekcja historii zmagania o wolność i prawdę. Od mogił powstańców listopadowych po tych co zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem. Po modlitwie przyszedł czas na kolejną lekcję, tym razem na placu Piłsudskiego. Przyłączyliśmy się do wielotysięcznej grupy, by śpiewać pieśni powstańcze. Cześć i chwała Bohaterom! - kończy swą relację ks. Leszczyk.

Na placu Piłsudskiego przed koncertem powstańczych pieśni i piosenek.   Na placu Piłsudskiego przed koncertem powstańczych pieśni i piosenek.
Ks Mariusz Leszczyk