Prorok jest zawsze znakiem sprzeciwu

Marta Deka Marta Deka

publikacja 19.10.2023 22:50

W Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych 19 października bp Piotr Turzyński wprowadził relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki do kościoła ojców bernardynów w Radomiu.

Relikwie do świątyni wprowadził bp Piotr Turzyński. Relikwie do świątyni wprowadził bp Piotr Turzyński.
Marta Deka /Foto Gość

Witając zgromadzonych o. Juniper Ostrowski, gwardian klasztoru, zacytował fragment z ostatniego kazania ks. Jerzego Popiełuszki z 19 października 1984 roku: "Tylko ten może zwyciężyć zło, kto sam jest bogaty w dobro. Trzeba dzisiaj bardzo dużo mówić o godności człowieka, aby zrozumieć, że człowiek przerasta wszystko, co może być na świecie, prócz Boga. Życie trzeba godnie przeżyć, bo jest tylko jedno. - To już 39 lat jak w bestialski sposób ks. Jerzy poniósł śmierć męczeńską. Poniósł śmierć tylko za to, że podczas swoich kazań nawoływał do tego, aby nie dać się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężać - mówił o. Juniper.

Ks. Marek Fituch, kanclerz Kurii Diecezji Radomskiej, odczytał dekret o przekazaniu relikwii ks. Popiełuszki dla kościoła ojców bernardynów: "Człowiek współczesny potrzebuje prawdy i pewnych przewodników, którzy będą ją ukazywać i ku niej prowadzić. Niewątpliwie są nimi święci i błogosławieni Kościoła, a wśród nich bł. Jerzy Popiełuszko, kapłan i męczennik. Bł. ks. Jerzy pozostawił nam relikwie w postaci swej krwi męczeńskiej. Tym darem archidiecezja białostocka dzieli się ze wspólnotami, w których żywy jest jego kult i trwa pamięć jego kapłańskiej ofiary. Niech orędownictwo bł. Jerzego Popiełuszki, kapłana, przynosi obfite łaski ojcom bernardynom oraz wiernym z kościoła pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Radomiu, w tym rodzinom, osobom starszym, samotnym i chorym, dzieciom i młodzieży, a także członkom NSZZ "Solidarność" Ziemia Radomska i wszystkim ludziom pracy". Dekret podpisał ks. Andrzej Kakareko, kanclerz kurii i kustosz relikwii. 

Mszy św. przewodniczył bp Turzyński. W homilii bp Piotr powiedział, że Kościół jest prowadzony przez Boga w każdym pokoleniu, że na każdym kawałku ziemi Bóg potrafi wzbudzić ludzi, którzy są Jego głosem, są znakiem Jego miłości i opatrzności. - I tak chcemy spojrzeć na ks. Jerzego. On był takim prorokiem na ciemny czas komunizmu, na czas stanu wojennego, prorokiem XX wieku, wielkim obok papieża Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Pan Bóg lubi pokorę, cichość, zwyczajność. Ks. Jerzy pochodził ze zwyczajnej, polskiej, rolniczej rodziny, bardzo ubogiej i prostej - mówił bp Turzyński.

W homilii bp Piotr podkreśli, że w życiu ks. Popiełuszki bardzo ważna jest data 31 sierpnia 1980 roku. - Strajkujący robotnicy w Hucie Warszawa poprosili, aby przyszedł ksiądz i odprawił Mszę św. Księża się wymawiali, a ks. Jerzy powiedział: "Pójdę". Nie bał się. Miał wielką odwagę. Robotnicy bili brawo, spoglądali na niego, a on myślał, że idzie ktoś większy za nim, ktoś z jakąś godnością. Nie uważał, że to dla niego. Tu narodziła się niezwykła więź między robotnikami a ks. Jerzym. Od tamtej pory zaczyna im organizować formację. Zaprasza ich na Mszę św. do kościoła św. Stanisława w Warszawie. Chce ich uczyć historii Polski, literatury, wiary, nauki społecznej Kościoła, prawa. Przy nim rodzi się niezwykły ruch. Oczywiście rozumiemy, że prorok jest zawsze znakiem sprzeciwu. Razem z rosnącą wspólnotą wokół ks. Jerzego, rośnie zło, nienawiść komunistów, którzy zaczynają prześladowania, próbują go złamać - mówił bp Piotr i dodał, że 19 października 1984 roku zaczęła się droga męczeństwa ks. Jerzego dramatyczna i okrutna: - Cierpiał bardzo, bity, torturowany zniszczony. Człowiek, który mówił prawdę, który nie głosił nienawiści, który miał wielką ufność w Bogu i kochał bardzo Polskę.

Bp Piotr powiedział, że w ciemnym czasie komunizmu ks. Jerzy Popiełuszko zajaśniał świętością. - Mówił, że trzeba kochać, przebaczać, nie pozwolić, aby serce zostało zwyciężone złem. To wielkie zadanie. Bóg jest dobry. Nie zostawia nas nigdy samych na drogach życia. Daje nam proroków. Dzisiaj jest wielki chaos aksjologiczny. Rozmywa się granica między dobrem a złem. My dziś też potrzebujemy proroków. Prośmy przez wstawiennictwo bł. ks. Jerzego, żeby nam wielkich proroków nigdy nie zabrakło, a my sami, byśmy mieli odwagę zawsze iść za prawdą i byśmy nie pozwolili, aby nas zło zwyciężyło - mówił bp Turzyński.

W Narodowym Dniu Pamięci Duchownych Niezłomnych wspominamy kapłanów, którzy swą postawą dawali świadectwo wierze, męstwu i patriotyzmowi. Obchodzony jest 19 października w rocznicę porwania i początku męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.