Każdego 28. dnia miesiąca będą modlić się, by św. Szarbel wypraszał uzdrowienia nie tylko fizyczne, ale też duchowe.
Relikwie świętego wprowadził do kaplicy bp Marek Solarczyk.
Marta Deka /Foto Gość
Z okazji Dnia Pracowników Służby Zdrowia bp Marek Solarczyk przewodniczył Mszy św. w kaplicy szpitalnej pw. Matki Boskiej z Lourdes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu i uroczyście wprowadził do niej relikwie św. Szarbela.
Uroczystość odbyła się 18 października, w liturgiczne wspomnienie św. Łukasza, patrona służby zdrowia. – Cały personel szpitalny dba o to, żeby nasi pacjenci byli otoczeni opieką i żeby w tym szpitalu nabierali sił i wracali do zdrowia. Prosimy o błogosławieństwo i modlitwę za wszystkich pracowników placówki – mówił Krzysztof Zając, członek Zarządu MSS w Radomiu.
– Święto św. Łukasza Ewangelisty, bardzo szczególnego świadka i sługi Boga, który jest pełen miłości, miłosierdzia, opieki, troski o człowieka, jednoczy nas z wdzięcznością za to, co wy, kochani pracownicy służby zdrowia, robicie dla tych, którzy potrzebują pomocy. Dzisiaj mamy jeszcze jedną szczególną okazję. Wniosłem w uroczysty sposób do kaplicy relikwie św. Szarbela, mnicha libańskiego, co prawda żyjącego w 2. połowie XIX wieku, ale aktualnie niesamowicie uświadamiającego nam wielkość mocy Boga i to, że Pan Bóg swoją łaską dotyka człowieka również przez wstawiennictwo świętych, dotyka też przez waszą opiekę, troskę i poświęcenie – mówił bp Solarczyk.
Ksiądz Krzysztof Andaś, kapelan szpitalny, życzył, by Pan Bóg dodawał sił pracownikom służby zdrowia, aby zawsze z miłością, cierpliwością, szacunkiem pochylali się nad każdym człowiekiem chorym i cierpiącym. – Życzę, aby św. Szarbel dokonywał w życiu każdego z nas uzdrowień nie tylko fizycznych, ale też duchowych. Planujemy każdego 28. dnia miesiąca, bo 28 lipca przypada wspomnienie św. Szarbela, modlić się za jego wstawiennictwem i namaszczać olejem św. Szarbela – mówi ks. Andaś.
Youssef Makhuf urodził się 8 maja 1828 roku. Mając 23 lata, wstąpił do klasztoru do maronickich antonianów. Przy składaniu ślubów zakonnych przybrał imię Szarbel. W górskiej samotni, dokąd udał się za pozwoleniem przełożonych, spędził 23 lata, które wypełnił pracą, umartwieniami i kontemplacją Najświętszego Sakramentu. Zmarł w wigilię Bożego Narodzenia 1898 roku. Paweł VI kanonizował go 9 października 1977 roku. Kościół udokumentował już ponad 50 tys. cudów dokonanych za wstawiennictwem tego świętego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.