Prowadzą do świętości

– Opatrzność Boża daje nam wielką możliwość poczucia miłości miłosiernej Boga przez wstawiennictwo św. Mikołaja – mówił ks. Jacek Wieczorek, proboszcz parafii pod wezwaniem tego świętego.

Ks. Andrzej Kania błogosławi wiernych relikwiami patrona.
Radosław Mizera / Foto Gość

Miejscowa wspólnota 6 grudnia przeżywała odpust parafialny. Mszy św. przewodniczył pochodzący z Końskich ks. Andrzej Kania, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Starachowicach. – Niech relikwie będą żywym znakiem duchowej obecności świętego pasterza w waszej wspólnocie – mówił ks. Kania.

– To jest patron na naszą codzienność, naznaczoną wojnami w wielu zakątkach świata, brakiem jedności i egoizmem w naszych wspólnotach, sercach i rodzinach. Opatrzność Boża daje nam wielką możliwość miłości miłosiernej Boga przez wstawiennictwo św. Mikołaja – powiedział z kolei ks. Jacek Wieczorek.

Przy okazji podziękował bp. Markowi Solarczykowi za poparcie starań wspólnoty parafialnej o relikwie w bazylice św. Mikołaja w Bari.

Relikwiarz ma kształt biskupiej mitry. Wykonano go na zamówienie parafii w pracowni jubilerskiej Marka Nowaka. Jest w nim umieszczona ampułka z cieczą, która została wydobyta z kości świętego – tzw. manna. Odznacza się ona przyjemnym zapachem nieznanego pochodzenia, który nazywany jest wonią świętości.

Jolanta Sieroń w imieniu wspólnoty parafialnej wyraziła nadzieję, że obecność relikwii umocni i ożywi wiarę, a także będzie przypominać, że żadne życie nie kończy się z chwilą śmierci. – Każdy ma przecież szansę zostać świętym – podkreśliła. Od stycznia, w każdy pierwszy wtorek miesiąca, wierni będą się modlić za przyczyną św. Mikołaja.

Przed liturgią odbył się koncert chóru Dzwon pod dyrekcją Michała Boćka, pod hasłem: „Dla Matki Niebieskiej i Matki Ziemskiej”.

Parafia w Końskich jest jedną z najstarszych w diecezji. Pierwotny kościół znajdował się poza obrębem dzisiejszego miasta, prawdopodobnie w miejscu kościoła św. Anny. Następny pochodził z ok. 1220 r. i był murowany, z fundacji Iwona Odrowąża, biskupa krakowskiego. Wtedy prawdopodobnie powstała też parafia. Obecny kościół św. Wojciecha i św. Mikołaja został zbudowany między 1492 r. a 1520 r. z kamienia ciosanego. W 1993 r. abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce, ogłosił świątynię kolegiatą, a przy niej, decyzją bp. Edwarda Materskiego, została erygowana kapituła kolegiacka św. Mikołaja.