Figura od 2011 roku znajduje się w kościele Bożego Macierzyństwa NMP. Pierwszą Mszę św. na placu w radomskiej dzielnicy Kozia Góra sprawował bp Edward Materski 8 września 1996 roku. W tym samym roku została oddana do użytku tymczasowa drewniana kaplica, a już 1 grudnia bp Materski erygował parafię. – Zamysł biskupa był taki, żeby figura Świętej Bożej Rodzicielki miała swój kościół w Radomiu. Bardzo mu na tym zależało – mówi ks. kan. Zbigniew Sieroń, proboszcz parafii.

Mieszkanie dla Matki Bożej

Po jubileuszu figura była w katedrze i trochę czekała na przeniesienie na Kozią Górę, ponieważ trwała budowa kościoła. – Ilekroć spotykał mnie bp Materski, pytał, czy już mam mieszkanie dla Matki Bożej, czy już zabieramy Ją do Jej kościoła. Kiedy w katedrze miał być prowadzony remont, biskup powiedział, że figura koniecznie musi być przeniesiona na Kozią Górę. U nas nie było jeszcze posadzki i wystroju. Odpowiedział, że nie szkodzi – wspomina ks. Sieroń.

I tak 1 stycznia 2011 roku nastąpiła intronizacja figury Świętej Bożej Rodzicielki w kościele na Koziej Górze. Jak mówi proboszcz, to była piękna uroczystość, wierni bardzo ją przeżyli. On sam podczas powitania powiedział: „Maryjo, Święta Boża Rodzicielko, witamy Cię sercem przepełnionym miłością, wiarą, wielką siłą, że możemy cieszyć się Twoją obecnością. Maryjo, bądź z nami. Maryjo, kochamy Ciebie!”.

Od tej pory rozpoczęła się systematyczna modlitwa. – My, duszpasterze, mówiliśmy o Świętej Bożej Rodzicielce wiernym, a Ona mówiła do ludzi swoją obecnością. Modlitwa trwa i to mnie cieszy – podkreśla proboszcz. Każdego 1. dnia miesiąca o 18.00 odprawiane jest nabożeństwo do Świętej Bożej Rodzicielki. Opracował je ks. Sieroń. Śpiewany jest hymn, do którego muzykę napisał ks. Stanisław Ziemiański SJ, a słowa Teresa Sokół. – Do sprawowania nabożeństw zapraszamy księży z diecezji i spoza niej, by informacja o naszej Matce Bożej zataczała coraz większe kręgi. Prowadzimy księgę celebransów, w której wpisują się wszyscy kapłani, którzy sprawowali nabożeństwo – mówi ks. Sieroń.

Wierni modlą się: „O Koziegórska Pani! Udziel naszym rodzinom łaski, by szanowały i kochały każde poczęte życie tą samą miłością, z jaką Ty pielęgnowałaś życie Syna Bożego. Obdarz łaską macierzyństwa rodziców proszących o potomstwo. Strzeż nasze rodziny, by zawsze trwały w zgodzie i miłości. Przygarnij wszystkich do swego Macierzyńskiego Serca. Matko życia! Matko Pięknej Miłości! Święta Boża Rodzicielko! Módl się za nami!”.

Prośby i podziękowania

W kościele ustawiona jest skrzynka, do której wierni mogą wrzucać karteczki z prośbami i podziękowaniami. Są one odczytywane podczas nabożeństw. – Biskupi zachęcali, bym to nabożeństwo nagłaśniał, ponieważ jest ono związane z macierzyństwem, a przecież tyle młodych małżeństw nie może mieć dzieci, szukają ratunku, a u nas jest figura z wezwaniem Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny. O dar macierzyństwa proszą małżonkowie, dla swoich dzieci proszą rodzice, dziadkowie dla swoich wnuków. W podziękowaniach piszą: „Maryjo, dziękuję za dar macierzyństwa, dziękuję Ci za moje dziecko”. Babcia dziękuje za wnuczka, o którego się modliła. Przyszła do mnie pani, w której rodzinie był problem. Małżeństwo miało już poukładane życie, ale nie mogło mieć dzieci. Wykorzystali wszystkie możliwości. Zaczęliśmy modlić się do Matki Bożej i mają już dziecko, niedługo będzie chrzest. Tych próśb jest bardzo dużo. W cokole, na którym stoi figura Matki Bożej, jest nisza. Włożyłem tam wszystkie kartki z prośbami, które otrzymaliśmy na początku naszych nabożeństw. Teraz też je zbieram, jest ich cały karton, są różne, dużo jest o zdrowie, ale wiele małżeństw prosi o dziecko. Uczulam uczestniczących w nabożeństwach, że trzeba prosić, ale trzeba też potrafić powiedzieć „dziękuję”. Czy rodzice, czy babcie dziękują. Wizualnym podziękowaniem są serduszka z wygrawerowanym napisem – mówi proboszcz.

Obok figury Maryi z Dzieciątkiem są kamienie wotywne. Tam właśnie ludzie, którzy doznali łask, zamieszczają serduszka z podziękowaniami. Jest ich już ponad 100. – Gdy odprawiam Mszę św. czy jestem w konfesjonale, widzę, że przed figurę przychodzą ludzie i modlą się. To się często zdarza. Dla mnie jest to niesamowita radość – mówi ks. Sieroń.

1 stycznia o 11.30 Mszy św. będzie przewodniczył i poprowadzi nabożeństwo bp Marek Solarczyk. – Na tę uroczystość zapraszam wszystkich mieszkańców miasta i diecezji. Na nabożeństwach obserwuję, że nie tylko moi parafianie w nich uczestniczą. Wszyscy w naszej diecezji tę Matkę Bożą znają, bo Ona była w każdej parafii. Kiedyś ksiądz z parafii za Opocznem powiedział, że gdy chodził po kolędzie, w domu swoich parafian zobaczył obrazek figury Świętej Bożej Rodzicielki. Był on rozdawany podczas peregrynacji w 2000 roku. Zapraszam wszystkich na nasze nabożeństwa. Matka Boża rozdaje łaski, szczególnie Jej macierzyńskie serce, a macierzyństwo otacza każdego – i dorosłego, i dziecko, i potrzebującego, i błądzącego. Każdego człowieka – mówi ks. Sieroń.

Piękna Madonna

Biskup Materski pragnął, by przygotowanie diecezjan do Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa w roku 2000 związane było z postacią Matki Zbawiciela. Figura jest kopią Pięknej Madonny Śląskiej z początku XV wieku. Została wykonana przez pracowników Muzeum Narodowego w Warszawie. Nadzór nad pracami ówczesny ordynariusz polecił ks. Józefowi Majowi, proboszczowi służewieckiej parafii w Warszawie. „Jeżeli o ikonach mówi się, że są to obrazy modlitwą malowane, to o naszej Pięknej Madonnie możemy też powiedzieć, że jest to rzeźba modlitwą rzeźbiona” – napisał ks. Maj.

Figurę poświęcił Jan Paweł II w pałacu arcybiskupów warszawskich 13 czerwca 1999 roku. Ojciec Święty powiedział wtedy: „Niech raduje i służy ludowi Bożemu w Kościele radomskim po najdłuższe wieki, Ta, którą rozbiło w kawałki barbarzyństwo II wojny światowej, a scaliła ocalona mimo wszystko w sercach ludzi tego wieku – miłość”.