Główną ozdobą drzewka jest łańcuch wykonany z serduszek z dobrymi uczynkami.
Ks. Bartłomiej Goździewski z zaangażowanymi w akcję dziećmi.
Barbara Głowacka
Łańcuch składa się z blisko 500 takich serc. – Powstał dzięki zaangażowaniu dzieci, w większości z parafialnej grupy Boże Owieczki, które licznie uczęszczały na Roraty. Każdego dnia otrzymywały serduszko, które przynosiły nazajutrz z opisanym dobrym uczynkiem, jaki zrobiły. Ksiądz odprawiający Roraty losował jedno z nich. Dziecko, którego dobry uczynek został wylosowany, zabierało do domu figurę Maryi wraz z kroniką adwentową. Miało ono za zadanie pomodlić się z rodziną przed figurą Matki Bożej i wykonać wpis w kronice – wyjaśnia Barbara Głowacka.
Dzieci wraz z grupami parafialnymi ubrały jedną z choinek, która stanęła przed obrazem Najświętszego Serca Jezusowego. – Oprócz łańcucha „dobrych uczynków” drzewko przyozdobiły bombki wykonane wcześniej wspólnie z członkami klubu seniora. Po ostatnich Roratach każde dziecko otrzymało wykonany z drzewa oliwnego medalion pochodzący z Betlejem oraz kartkę z życzeniami bożonarodzeniowymi wykonaną przez siostry klaryski ze Skaryszewa, które zapewniły też o modlitwie za dzieci i ich rodziny – mówi B. Głowacka.