Marcelina to piąte dziecko, które tu znalazło schronienie.
Miejsce to znajduje się w domu Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Struga 31.
Marta Deka /Foto Gość
Okno życia to miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. W Radomiu znajduje się ono w domu Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Struga 31.
We wtorek 30 stycznia w oknie życia została pozostawiona dziewczynka. Siostry nadały jej imię Marcelina. Zgodnie z procedurami wezwały pogotowie i dziewczynka trafiła na badania do szpitala. O pozostawionym dziecku poinformowany został ośrodek adopcyjny, który powiadomił o tym sąd, prosząc o wydanie postanowienia w sprawie zarządzeń opiekuńczych dotyczących dziecka i nadanie mu tożsamości.
– Postanowieniem sądu, dziecko jest już umieszczone w rodzinnej pieczy zastępczej. Po zakończeniu wszelkich procedur, czyli po sześciu tygodniach od zostawienia dziecka w oknie życia, zostaje ono oddane do systemu adopcyjnego – wyjaśnia ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.
Okno życia prowadzone przez Caritas Diecezji Radomskiej czynne jest całą dobę. Działa od 2009 roku. Marcelina jest piątym dzieckiem, które otrzymało tam schronienie. – Bardzo dziękuję siostrom, które opiekują się oknem życia i czuwają – mówi dyrektor CDR.
Ksiądz Drabikowski podkreśla, że okna życia są bardzo potrzebne. – Każde dziecko, które tam trafia, ma szansę na nowe życie. Prawo gwarantuje, że matka nie ponosi żadnych konsekwencji z tytułu pozostawienia dziecka w oknie życia. Od chwili pozostawienia ma sześć tygodni na zastanowienie i może zgłosić się po nie – wyjaśnia dyrektor CDR.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.