Delikatnie o in vitro

Radosław Mizera

publikacja 17.02.2024 21:08

Dyskutowali o tym doradcy życia rodzinnego, którzy wzięli udział w wielkopostnych dniach formacji w Centrum Ostra Brama w Skarżysku-Kamiennej. Mszy świętej w bazylice Matki Bożej Ostrobramskiej przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk. W spotkaniu uczestniczyło 60 doradców życia rodzinnego.

Doradcy życia rodzinnego wysłuchali prelekcji o genetycznych, moralnych, filozoficznych, teologicznych i prawnych aspekty zapłodnienia in vitro. Doradcy życia rodzinnego wysłuchali prelekcji o genetycznych, moralnych, filozoficznych, teologicznych i prawnych aspekty zapłodnienia in vitro.
Radosław Mizera /Foto Gość

Rekolekcje prowadził ks. dr Jarosław Zieliński, doktor teologii moralnej i dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezji Radomskiej, który podkreślał ogromną potrzebę empatii doradców życia rodzinnego. Przy okazji wiele uwagi poświęcił tematyce in vitro. - Ta kwestia wymaga od nas przede wszystkim delikatności i miłości. Takiego języka powinniśmy używać spotykając się z osobami, które mają problemy z przekazywaniem życia. Chodzi o to, aby przyjęli zasady moralne wobec tej metody zapłodnienia. Żeby to zrozumieli, potrzeba niezwykłej empatii doradców życia rodzinnego, którzy sami tym żyją. Wiem, że jest to ogromne wyzwanie, że trzeba mówić o tym z szacunkiem, bo każdy ma swoją historię życia – mówił ks. Jarosław Zieliński.

Bożena Sałek jest doradcą życia rodzinnego przy parafii błogosławionej Annuarity w Radomiu. Mówi, że takie spotkania przypominają jej o moralnych aspektach dotyczących przekazywania czy ochrony ludzkiego życia. - Świat się zmienia, ale świat wartości pozostaje niezmienny. Dlatego my, jako doradcy, pracując z młodymi ludźmi przygotowującymi się do założenia własnej rodziny, musimy tę wiedzę nie tylko posiadać, ale również umiejętnie przekazywać – powiedziała Bożena Sałek.

Mszy świętej przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk. -Jesteśmy tutaj, bo jesteśmy dla ludzi, którzy do nas przychodzą. Ktoś myśli: mam wziąć ślub i potrzebuję jakiegoś kursu i spotkań w poradni. A może jest to starter dla tych ludzi? Ale kiedy przejdą waszą bramę życzliwości, miłości i wyjątkowego oddania Boga, który wpisuje się w waszą posługę i misję w tej wspólnocie Kościoła, to już wierzymy, że pójdą dalej z czymś innym. Dlatego tworzymy tutaj wspólnotę osób, które z troską, gotowością, doświadczeniem, ale też i z wielkim wyzwaniem stają, aby pomóc człowiekowi w jego życiu, w jego wierze, w jego wspólnocie małżeńskiej, rodzinnej, doświadczającej wielkich wyzwań – zakończył bp Marek Solarczyk.

______________________________________________________

Szersza relacja w numerze 8 na 25 lutego 2024 r.