W kursie pastoralno-liturgicznym dla fotografów i operatorów sprzętu audiowizualnego wzięło udział 14 osób z diecezji radomskiej i spoza niej. Od kilkunastu lat taki kurs odbywa się w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. – Tradycyjnie w Wielkim Poście organizujemy kurs dla fotografów i operatorów kamer, pracujących w czasie ceremonii liturgicznych. Każdy z nich według obowiązujących praw musi mieć skończony taki kurs – wyjaśnia ks. Stanisław Piekielnik, koordynator kursu, dyrektor Radia Plus Radom.

Jak podkreśla ks. Stanisław, sami kursanci mówią, że taki kurs potrzebny jest, by zdobyć nie tylko dokument stwierdzający jego ukończenie, ale przede wszystkim liczy się wiedza. – Uczestnicy potrafią robić zdjęcia i filmować, ale czasem brakuje im wiedzy dotyczącej samej liturgii, m.in. z jakich elementów składa się sakrament chrztu, na co oprócz polania główki dziecka wodą święconą trzeba zwrócić uwagę, że jest biała szata i namaszczenie oraz świeca – wyjaśnia ks. Piekielnik.

Oprócz ks. Piekielnika kurs poprowadzili też ks. Tomasz Herc, wykładowca liturgiki w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu, i ks. Daniel Reguła, student homiletyki i liturgiki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Zwrócili oni uwagę na szacunek wobec miejsca, jakim jest kościół i na to, że pewne rzeczy można robić, a pewne są zakazane. – Osoby dokumentujące wydarzenia liturgiczne powinny tak zachowywać się w świątyni, by uszanować to miejsce i uczucia religijne uczestników, nawet jeśli oni sami są niewierzący. Powinni być odpowiednio ubrani i nie przeszkadzać w liturgii księdzu i jej uczestnikom – mówi ks. Piekielnik.