Organizatorzy akcji, Rycerze Kolumba, liczą również na rychłą kanonizację swojego założyciela – bł. ks. Michaela McGivneya.

Rycerz Andrzej Kacak zwrócił uwagę, że jednym z rysów działalności zakonu jest miłosierdzie. – Dlatego nie możemy obojętnie stać wobec tego, co się dzieje w Ukrainie. Jesteśmy gotowi, aby nieść pomoc tym, którzy najbardziej jej potrzebują – powiedział. Dodał także, że dary zostaną wysłane do Lwowa, gdzie znajduje się Centrum Miłosierdzia, następnie ukraińscy Rycerze Kolumba przekażą je do najbardziej potrzebujących osób.

Przede wszystkim czynem

Dary przygotowywał m.in. Paweł Myziak razem ze swoim synem Piotrem. – Właśnie w takich chwilach, kiedy jest potrzebne wsparcie, wykonujemy zadanie związane z niesieniem pomocy. Jestem tu razem z moim synem, bo chcę mu pokazać, jak ważne jest wspieranie potrzebujących. Nie tylko słowem, ale przede wszystkim czynem – zaznaczył. – Jestem wolontariuszem w szkole, dlatego przyszedłem tu, aby pomagać potrzebującym w Ukrainie – dodał nastolatek.

Polakom przy pakowaniu paczek pomagali również Ukraińcy, którzy obecnie przebywają w Radomiu. Wśród nich była Iryna Blazhynska. – W ten sposób dokładamy małą cegiełkę w niesieniu pomocy naszym rodakom. Cieszę się, że są ludzie, którzy to czynią – powiedziała.

Od początku wojny w Ukrainie Rycerze Kolumba przygotowali i wysłali potrzebującym 250 tys. paczek z żywnością, z czego ponad 30 tys. pochodziło z Radomia i diecezji radomskiej. Pieniądze na ich przygotowanie przekazują do Polski członkowie zakonu z USA. Po stronie polskiej jest zakup produktów, ich spakowanie i przekazanie. Do tej pory członkowie i przyjaciele organizacji przekazali ponad 22 mln dolarów amerykańskich.

Proces nabrał tempa

Rycerze Kolumba liczą również na rychłą kanonizację swojego założyciela bł. ks. Michaela McGivneya. Najwyższy Kustosz Zakonu Andrzej Anasiak poinformował, że proces nabrał szybszego tempa, bowiem zgłoszone zostały kolejne cuda, które zostały dokonane za przyczyną ks. McGivneya. Najwyższy Kustosz jest radomianinem, a od 2021 roku – przedstawicielem Gildii ks. McGivneya w Polsce. Promuje proces kanonizacyjny. – Jesteśmy przekonani o tym, że siła, z jaką nasz założyciel bł. ks. McGivney wstawia się w różnych intencjach, które do niego zanosimy, w niedługim czasie przyniesie owoc w postaci kanonizacji. Wiemy o tym, że proces nabrał tempa. Zgłoszone zostały kolejne cuda za przyczyną naszego założyciela. Jestem przekonany, że w niedługim czasie będziemy się radować z tego, że zostanie ogłoszony świętym – powiedział A. Anasiak, który w latach 2014–2017 pełnił urząd Delegata Stanowego Rycerzy Kolumba w Polsce.

Pierwszy Polak i Europejczyk

Andrzej Anasiak jest członkiem Rady 14004, działającej przy parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Radomiu. – Modlitwa o kanonizację naszego założyciela odbywa się regularnie. W pierwszy poniedziałek miesiąca celebrowana jest Msza Święta w tej intencji, a dzień wcześniej wierni mogą składać intencje, które następnie są zanoszone do Boga w czasie nabożeństwa – opowiadał. Najwyższy Kustosz Rycerzy Kolumba jest także pierwszym Polakiem i członkiem zakonu z Europy, który objął ten urząd w organizacji założonej w Stanach Zjednoczonych przez ks. McGivneya. Przypomnijmy, że w 2020 roku odbyła się beatyfikacja kapłana. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1996 r. 15 marca 2008 r. Dekret o heroiczności cnót sługi Bożego zatwierdził papież Benedykt XVI.