Z helikoptera wyskoczą młodzi!

Pierwszy z nich, pt. "Hej! Kolęda! Hej! Rock and Roll!", już się odbył. Kolędy w nowych aranżacjach i rockowe piosenki śpiewali uczestnicy zajęć muzycznych, które w trzech świetlicach "Arki" prowadzi Robert Murdza.

- W czasie tych zajęć muzykujemy, śpiewamy, poznajemy nuty. Od stycznia mamy "Arkowy" zespół. Jego trzonem są wokalistka Krystyna Stępień i gitarzysta Michał Cieślak - mówi Robert.

Koncert "Hej! Kolęda! Hej! Rock and Roll!" nie był do końca typowy. - Dzieci spontanicznie dołączały do grupy śpiewającej. To było coś niesamowitego. Nie było podziału między wykonawcami a publicznością. Tworzyliśmy jedną wielką rodzinę i o to nam chodziło. Wspólnie śpiewaliśmy, niektórzy tańczyli. Rozdaliśmy publiczności instrumenty perkusyjne i zaproponowaliśmy wspólne muzykowanie - opowiada Robert i dodaje: - Zawsze powtarzam, że nasze koncerty to nie jest filharmonia, czy opera, żeby nie można było się odezwać. U nas ma być spontanicznie, bo wykonawcy i publiczność oddziałują na siebie.

W piątek, 12 grudnia, o 17.30 w kawiarni SCM "Arka" przy ul. Chrobrego 7/9 młodzież wystawi musical "Trzy oceany: Wiara! Nadzieja! Miłość!". Libretto i muzykę do spektaklu napisał Robert Murdza. W głównej roli, Człowieka w Bieli, wystąpi Krystyna Stępień. - Zaczniemy od narodzin Dzieciątka Jezus, a później przeniesiemy się do XXI w. i wszyscy będziemy poszukiwać miłości i dobroci, bo w dzisiejszych czasach różnie bywa z tymi wartościami. Zapraszam wszystkich na ten spektakl. Myślę, że to będzie fajne muzyczne przeżycie, które może nastrajać optymizmem, jeśli chodzi o stosunki międzyludzkie - mówi Robert Murdza.

W czasie spektaklu usłyszymy piosenki z refleksyjnymi tekstami zachęcającymi do poszukiwania miłości w życiu codziennym. Będzie też zaskakujące lądowanie helikoptera. Wyskoczą z niego młodzi, którzy spróbują w sobie odnaleźć miłość i dobro.

  Pod kierunkiem Roberta Murdzy młodzi wykonali rockowe piosenki
Marta Deka /Foto Gość   Wykonawcom akompaniowali gitarzyści
Marta Deka /Foto Gość