Jeden front

Wychowanie to złożony proces. By przebiegał prawidłowo, rodzice, nauczyciele i księża muszą współpracować.

Na boisko Orlika przy PSP nr 21 im. ks. Jana Twardowskiego wybiegli księża, nauczyciele i ojcowie dzieci, które uczą się w tej szkole. Mecz piłki nożnej rozegrali w Tygodniu Wychowania Chrześcijańskiego. Pomysłodawcą imprezy był wikariusz parafii Matki Odkupiciela ks. Dariusz Gałek. – Zorganizowaliśmy ten mecz, by zjednoczyć naszą wspólnotę i parafialną, i szkolną. Przede wszystkim chcemy pokazać dzieciom, że ci, którzy są odpowiedzialni za ich wychowanie, potrafią się fajnie bawić. Wychowanie rozpoczyna się w domu, duży udział ma w nim szkoła, a my, księża, powinniśmy w tym wspierać rodziców i nauczycieli  – powiedział ks. Dariusz.

Inicjatorem spotkania był ks. Dariusz Gałek   Inicjatorem spotkania był ks. Dariusz Gałek
Piłkarzom kibicowały całe rodziny
Marta Deka/GN

W drużynie księży zagrali wszyscy kapłani pracujący w parafii Matki Odkupiciela na czele z proboszczem ks. kan. Stanisławem Kosowiczem. Wsparli ich księża, którzy grają w drużynie diecezjalnej i diakoni. Ich przeciwnikami byli nauczyciele i ojcowie uczniów miejscowej szkoły na czele z dyrektorem Robertem Bartkiewiczem. Mecz zakończył się remisem 6:6. – Chętnie włączamy się we wszystkie inicjatywy, które służą integracji naszego środowiska i pokazują pozytywne wzorce. Te spotkania są bardzo ważne – mówi Robert Bartkiewicz. I zaznacza, że wychowanie młodego człowieka to bardzo złożony proces. – Muszą brać w nim udział wszystkie podmioty, z którymi kontaktują się dzieci. Najważniejsza jest rodzina, ale dużą rolę pełni też Kościół i instytucje, które są powołane do wychowania, czyli szkoła i różne podmioty organizujące dzieciom czas pozalekcyjny. Bez współdziałania, bez jednego frontu nic nie zdziałamy. Wszyscy musimy akcentować te same wartości i na to samo kłaść nacisk – dodaje dyrektor.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..