– Wszyscy musimy być odpowiedzialni za naszą Ojczyznę. Musimy się o nią troszczyć, bronić jej wartości – mówił ks. kan. Stanisław Sikorski w homilii podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny.
Z okazji 31. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w radomskim Urzędzie Miejskim miało miejsce spotkanie, na które zaproszono osoby poszkodowane i represjonowane, walczące w ówczesnym czasie o wolną i niepodległą Polskę.
Zebrani obejrzeli między innymi film dokumentalny „Żeby Polska była Polską”, udostępniony dzięki uprzejmości ambasady USA w Warszawie. Film poprzedziła prelekcja prof. Marka Wierzbickiego z IPN. Spotkaniu towarzyszyła wystawa prezentująca banknoty solidarnościowe. Na wystawie pokazane były propagandowe cegiełki banknotopodobne z lat 80. XX wieku emitowane w Polsce przez różne struktury ówczesnej opozycji antykomunistycznej. Pokazane były też monety i banknoty obiegowe z tamtych czasów ze znakami i nadrukami propagandowymi (wszystkie oryginalne). Wystawę Banknoty Solidarnościowe przygotował Przemysław Ziemba prezes Oddziału Radomskiego Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego. Z kolei pod pomnikiem „Radomskiego Czerwca” w południe złożono kwiaty. Stowarzyszenie Osób Internowanych i Represjonowanych w Stanie Wojennym zaprosiło na Mszę św. w intencji Ojczyzny. Eucharystia sprawowana była w kościele Świętej Trójcy przy obecności bardzo wielu pocztów sztandarowych. Homilię wygłosił ks. kan. Stanisław Sikorski.
W świątyni podczas Mszy św. widać było bardzo wiele pocztów sztandarowych
Krystyna Piotrowska/GN
Przypomniał, że w tej świątyni modlitwa w intencji Ojczyzny odbywa się od wielu lat. – Mogliśmy zobaczyć, jak modlitwa sprawia autentycznie cuda, mogliśmy tego doświadczyć. Moje pokolenie tego doświadczyło, młode pokolenie niech wie, że dajemy temu świadectwo. Bóg, a nie nikt inny, ofiarował nam wolność. I chyba pierwszym ze świadomych tej wolności był nasz wielki rodak, Ojciec Święty Jan Paweł II, który przyjechał wtedy z ostrzeżeniem, a my zdaje się jeszcze tego, na tym etapie dziejów, nie rozumieliśmy. Mówił, że wolność nie jest darem, ale zadaniem, trudem wielkości. Wolność trzeba było nie tylko konsumować, ale budować – mówił ks. Sikorski. Zadał też pytanie, co z tą wolnością zrobiliśmy i czy właściwie z niej korzystamy. – Nie wolno nam dopuścić do tego, co już zaczęło się w świecie, że nie wolno ubierać choinki, usuwa się Pismo Święte, aby zabroniono mówić mama, tata, aby aborcja była na życzenie, a eutanazja odbywała się bez naszej wiedzy. Coś trzeba z tym zrobić, żeby Polska była Polską. Hasło "Obudź się, Polsko" nie powinno być czczym hasłem. Musimy wszyscy stawiać sobie bardzo konkretne wymagania i walczyć o wartości, za które nasi najszlachetniejsi synowie i córki tej ziemi oddali swoje życie. Pamiętajmy, że nic w życiu nie jest nam dane za darmo. Na wszystko należy zapracować – mówił kapłan. Homilię zakończył słowami: – Kochany Boże, jeszcze raz z pokorą reszta Twojego ludu zwraca się do Ciebie, miej w opiece naszą Ojczyznę, broń nas i prowadź. Amen.
Po Mszy św. miało miejsce okolicznościowe spotkanie w Resursie Obywatelskiej