Uniwersytet na półmetku

Spotykają się od września. Wtedy to bowiem rozpoczął swoją działalność Uniwersytet Biblijny dla Dzieci. Jego młodzi studenci poznają budowę i układ Pisma Świętego, pogłębiają wiedzę o Bogu i odkrywają zbawcze orędzie zawarte w Biblii.

Pomysłodawcą utworzenia Uniwersytetu jest ks. dr Jacek Kucharski, moderator diecezjalny Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II. Ks. Kucharski objął ten projekt patronatem naukowym i jest jednym z wykładowców. Razem z nim zajęcia prowadzą: proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela ks. Mirosław Nowak,  katechetka Lidia Szymańska, al. Piotr Gruszka. Studenci uczą się przez trzy lata. Po każdym roku nauki otrzymują dyplom znawcy Pisma Świętego kolejno I, II i III stopnia. Honorowym opiekunem Uniwersytetu jest dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu Katarzyna Gruszka. Zajęcia odbywają się w PSP nr 7.

  Spotkanie było okazją nie tylko do życzeń, ale i podziękowań
Od lewej ks. Jacek Kucharski, Katarzyna Gruszka, ks. Mirosław Nowak, Lidia Szymańska Krystyna Piotrowska/GN W niedzielę Chrztu Pańskiego, w kościele pw. św. Jana Chrzciciela, na Eucharystii, której przewodniczył ks. Jacek Kucharski, spotkali się młodzi studenci, ich opiekunowie i wykładowcy. – To niedziela uniwersytecka dla naszego Uniwersytetu. Będziemy dziękować Panu Bogu za łaskę chrztu świętego, za to, że zostaliśmy włączeni do wspólnoty Dzieci Bożych – mówił ks. Jacek Kucharski. Po Mszy św. wszyscy przeszli na teren plebanii, aby tam podzielić się opłatkiem i złożyć sobie życzenia.

To spotkanie stało się również okazją do pierwszych podsumowań i podziękowań za trwające i dynamicznie rozwijające się dzieło, jakim jest Uniwersytet Biblijny dla Dzieci. Specjalne podziękowania ks. Kucharski przekazał rodzicom młodych studentów. – Bardzo się cieszę, że w naszej parafii jest taki Uniwersytet. To dla mnie radość. Gdy chodzę po kolędzie, spotykam naszych młodych studentów. Cieszą się, że mogą lepiej poznawać Biblię. Znają już alfabet hebrajski i pierwsze zdanie Biblii recytują po hebrajsku. Rodzice są wdzięczni, że ich dzieci mogą w takich zajęciach uczestniczyć. Życzę wszystkim, aby to słowo Boże, które dzieci studiują, przynosiło owoc w ich życiu i w życiu innych – mówił proboszcz. Specjalne podziękowanie w imieniu społeczności szkolnej i rodziców na ręce ks. Kucharskiego złożyła dyrektor Katarzyna Gruszka. Pani dyrektor jest dumna, że to właśnie w jej szkole, jej uczniowie dzięki Uniwersytetowi mogą pogłębiać swoją wiedzę o Biblii. Wyrazy podziękowania skierowała także do proboszcza za jego wielkie serce otwarte dla dzieci i młodzieży.

  W tej świątyni na Mszy św. studenci Uniwersytetu Biblijnego dla Dzieci spotykają się w każdą niedzielę
Krystyna Piotrowska/GN Oliwia Szpotowicz chodzi do klasy czwartej. Chętnie uczy się języka hebrajskiego na zajęciach prowadzonych przez ks. Kucharskiego. Weronika Świerszczyńska też chodzi do klasy czwartej. Tak jak i jej koleżanka cieszy się, że ma teraz większą wiedzę o Biblii.

Zadowolenia nie kryją także rodzice. Mirosław Wiśniewski, tata Natalii, uczennicy klasy szóstej, mówi, że to dla niego zaszczyt, iż córka może uczestniczyć w zajęciach Uniwersytetu, rozwijać się i kształcić. Natalia chętnie opowiada w domu o tym, czego nowego dowiedziała się na zajęciach.