Tematem debaty IPN było prześladowanie Kościoła w okresie PRL.
Jakiś czas temu znajomy psycholog powiedział mi, że jeśli ktoś kogoś straszy, to prawie zawsze straszy tym, czego sam się boi. Czy dotyczy to też stosunku wielu środowisk do Kościoła? Tutaj historia pokazuje coś jeszcze. Oto gdy wrogowie Kościoła dochodzą do władzy, rzecz nie kończy się na samym tylko straszeniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.