Cztery dni debat, którym przyświecał temat „Państwo wobec rodziny w III Rzeczypospolitej”, pokazały, że problematyka rodziny jest bardzo złożona i trudna. Widać to w trzech zakresach tematycznych: ekonomicznym, kulturowym i etycznym.
– Obraz pokazujący położenie polskiej rodziny mocno niepokoi. Zagraża jej zbyt niski poziom materialny, co przekłada się na tak dużą emigrację oraz na kwestię demograficzną. Do tego dochodzą pola debat związane z tym, co nazywane jest cywilizacją śmierci, a więc aborcja, sprawa zapłodnienia in vitro i coraz mocniej odzywająca się problematyka eutanazji. Rodzinie zagraża też szereg postaw i działań godzących w jej istotę i wyjątkowość, a więc próby zanegowania tego, że jest ona związkiem mężczyzny i kobiety – mówi ks. dr Andrzej Jędrzejewski, diecezjalny asystent Akcji Katolickiej, a zarazem główny organizator VI Tygodnia Społecznego.
Zanim rozpoczęły się debaty, które odbyły się w sali widowiskowej Ośrodka Kultury i Sztuki „Resursa Obywatelska”, Mszy św. w kościele pw. MB Miłosierdzia przewodniczył bp Henryk Tomasik, a kazanie i pierwszy wykład tygodnia pt. „Bioetyka a prawo stanowione: etyczne granice regulacji prawnych dotyczących zapłodnienia in vitro” wygłosił abp abp Henryk Hoser, przewodniczący Komisji Bioetycznej Episkopatu Polski.
Choć wielokrotnie w trakcie debaty wracały sprawy wielorakich zagrożeń, warto zauważyć to, o czym mówiła dr Barbara Fedyszak-Radziejowska. – Dla 92 procent Polaków rodzina jest bardzo ważna. Polacy cenią tradycyjne wartości, a na podium niezmiennie znajdują się: rodzina, dzieci i praca – podkreślała socjolożka. Zwracała przy tym uwagę na najnowsze dane, które pokazują 4-procentowy – w porównaniu z rokiem 2007 – wzrost znaczenia rodziny w świadomości Polaków.
Głównym organizatorem VI Tygodnia Społecznego był ks. dr Andrzej Jędrzejewski
Jest specjalistą w dziedzinie katolickiej nauki społecznej. Pełni funkcję diecezjalnego asystenta Akcji Katolickiej
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
– Generalnie była zgoda co do tego, że państwo w bardzo małym stopniu wspomaga rodzinę, a często działa przeciw rodzinie. Trudniej było o konsensus do przemodelowania polityki prorodzinnej. Z jednej strony stawiano postulaty zwiększenia roli państwa. Tak to pokazywał Janusz Śniadek, poseł na Sejm RP, były przewodniczący NSZZ „Solidarność”, który wygłosił wykład pt. „Obrona praw pracowniczych obroną rodziny” . Odwrotnie rzecz widział Jacek Żalek, poseł PO, który mówił o polityce prorodzinnej państwa w III Rzeczypospolitej. Jego zdaniem państwo za bardzo ingeruje w sprawy rodziny. Tej podstawowej komórce społecznej o wiele bardziej pomogłaby gospodarka liberalna – relacjonuje stanowiska uczestników debaty ks. Jędrzejewski.
Organizator Tygodnia, sam specjalista w dziedzinie nauki społecznej Kościoła, ubolewa, że brakuje odwagi w kształtowaniu długofalowej polityki prorodzinnej. – Politykom zależy, żeby rezultaty przekładały się na wyniki wyborcze. Stąd brakuje odwagi do przeprowadzenia trudnych i długofalowych reform – mówi ks. Jędrzejewski.
Rodzina to sanktuarium, którego nie wolno zniszczyć. Ta fundamentalna teza wracała w trakcie obrad. Była obecna i pierwszego dnia, gdy uczestnicy słuchali abp. Henryka Hosera oraz red. Krzysztofa Ziemca, jak i u końca Tygodnia, gdy w debacie publicystów wzięli udział dziennikarze: Jacek Karnowski i Tomasz Terlikowski.