Nowy numer 13/2024 Archiwum

Trzeba walczyć o Boga w sercu i w życiu

W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie-Godowie miało miejsce nawiedzenie peregrynującej po Polsce figury św. Michała Archanioła z Gargano.

 

Sanktuarium Św. Michała Archanioła

Sanktuarium to znajduje się w południowo-wschodnim regionie Włoch, zwanym Apulią, na górze Gargano, w mieście Monte Sant’Angelo. Na szczycie góry wznosi się jedyna w swoim rodzaju bazylika. Początki sanktuarium sięgają końca V i pierwszych dziesięcioleci VI wieku. Najstarsze źródła pisane świadczące o starożytności tego miejsca to dwa listy papieża św. Gelazego I pisane na przełomie 493 i 494 roku do biskupów oraz Liber de apparitione Sancti Michaelis in Monte Gargano z VIII wieku. W księdze tej opisane są objawienia św. Michała Archanioła.
Po raz pierwszy Archanioł objawił się w 490 r. biskupowi Sipontu św. Wawrzyńcowi. Zostało to poprzedzone takim wydarzeniem… Pewnemu bogatemu włościaninowi uciekł byk. Właściciel dostrzegł go na szczycie góry, klęczącego u wejścia do groty – w miejscu przyszłych objawień. Włościanin nie mógł tam dojść, więc w gniewie napiął łuk i wypuścił strzałę, by ukarać śmiercią nieposłuszne zwierzę. Ale, oto stała się rzecz dziwna. Strzała… obróciła się i trafiła go w nogę. Przestraszony, pobiegł opowiedzieć o tym niesamowitym zdarzeniu miejscowemu biskupowi. Ten niezwłocznie zarządził trzy dni publicznych modlitw i pokuty. Kiedy chylił się ku wieczorowi ostatni pokutny dzień, a było to 8 maja, św. Michał ukazał się biskupowi i powiedział: „Ja jestem Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona; ja jestem jej strażnikiem… Tam, gdzie się otwiera skała, będą przebaczone grzechy ludzkie… Modlitwy, które będziecie tu zanosić do Boga, zostaną wysłuchane. Idź w góry i poświęć tę grotę dla kultu chrześcijańskiego”.
Eucharystię w intencji ludzi starszych i chorych sprawował kapelan domu ks. Marcin Kalbarczyk   Eucharystię w intencji ludzi starszych i chorych sprawował kapelan domu ks. Marcin Kalbarczyk
Krystyna Piotrowska /GN
Biskup ze strachu przed poganami, dla których Monte Gargano od niepamiętnych czasów było miejscem świętym, długo się wahał, zanim zdecydował się wypełnić polecenie Archanioła.
Drugie objawienie św. Michała Archanioła, zwane „epizodem Zwycięstwa”, datowane jest na 492 rok. Sipont został oblężony przez Germanów pod wodzą Odoakra. W obliczu pewnej porażki, św. Wawrzyniec znowu zarządził trzy dni pokuty i publicznych modlitw, aż powtórnie ukazał mu się św. Michał Archanioł, obiecując zwycięstwo, jeśli mieszkańcy Sipontu natychmiast przystąpią do kontrataku. Rozentuzjazmowani obietnicą obrońcy wyszli z miasta i wzięli udział w zaciętej bitwie, której towarzyszyły trzęsienie ziemi, grzmoty i błyskawice. 29 września 492 roku całkowite zwycięstwo wojsk Sipontu stało się faktem.
Rok później, 8 maja, biskup wraz z całą ludnością Sipontu udał się na Monte Gargano, gdzie wszyscy usłyszeli dobywające się z groty, którą miał poświęcić, cudowne śpiewy anielskie. Przerażony i zdezorientowany św. Wawrzyniec zdecydował się poprosić o radę papieża, św. Gelazego. Po pozytywnej opinii Ojca Świętego biskup ­jeszcze bardziej utwierdził się w wierze, że objawienia nie były złudzeniami. Zaraz potem objawił mu się Archanioł i oznajmił: „Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż. Wy tylko wejdziecie do groty i odmówicie przy mnie modlitwy. Jutro odprawicie dla ludu Najświętszą Ofiarę i zobaczycie, jak sam poświęcam tę świątyni”.
Wszystko to i wiele innych cudów zdarzyło się dokładnie 29 września 493 r. Od tego dnia grota św. Archanioła na Monte Gargano cieszy się tytułem Niebiańskiej Bazyliki, gdyż jako jedyna świątynia na świecie nie została nigdy poświęcona ludzką ręką.

Po Mszy św. figura św. Michała Archanioła został przeniesiona do kościoła   Po Mszy św. figura św. Michała Archanioła został przeniesiona do kościoła
Krystyna Piotrowska /GN

 

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy