Tradycyjnie już społeczność VI LO im. Jana Kochanowskiego zaprosiła mieszkańców Radomia do udziału w Marszu Wolności. W tym roku odbył się on po raz 9., pod hasłem "Dla Ojczyzny".
Uroczystości dla uczczenia 95. rocznicy odzyskania niepodległości rozpoczęły pod pomnikiem Jana Kochanowskiego przy ul. Żeromskiego, naprzeciwko Urzędu Miejskiego.
Marszowi towarzyszyła inscenizacja historyczna. Był to przyjazd naczelnika Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego. – Po raz kolejny przypominamy te same wydarzenia w bardzo podobny sposób – zwieszając flagi z tego charakterystycznego balkonu, gdzie swoją siedzibę miał gubernator Kwiatkowski, ostatni szef sztabu wojsk austro-wegierskich, które okupowały Radom. Kształtowanie świadomości historycznej to nie jest taka prosta sprawa. To nie może być jedna akcja, jednorazowy zryw, o którym na drugi dzień nie będziemy pamiętać.
O historycznych wydarzeniach opowiadał dr Adam Duszyk
Krystyna Piotrowska /GN
Dlatego wspominanie o Republice Radomskiej stało się naszym priorytetem, naszą misją. Kiedy kończyła się pierwsza wojna światowa, na ziemiach polskich powstawały różne ośrodki władzy: w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Cieszynie, Lublinie. W Radomiu 2 listopada powstała Republika Radomska. W nocy poprzedzającej ten dzień ukonstytuował się w mieszkaniu Jana Wigury Komitet Pięciu i zorganizował nasze małe, autonomiczne, suwerenne, niezależne Państwo Radom. To państwo przetrwało sześć dni. Po sześciu dniach, 8 listopada 1918 roku, Republika Radomska podporządkowała się Rządowi Lubelskiemu – mówił historyk z VI LO Adam Duszyk.
Na placu przed pomnikiem poczty sztandarowe ustawione były obok dużych rozmiarów zdjęcia z marszałkiem Józefem Piłsudskim i Ignacym Paderewskim.
– Na tym zdjęciu widzimy dwa symbole wolnej Polski. Mamy dwa typy patriotyzmu w naszym kraju. Patriotyzm walki, który jest symbolizowany przez Józefa Piłsudskiego, tej zbrojnej, romantycznej walki o niepodległość. Ignacy Paderewski symbolizuje ten drugi patriotyzm. Patriotyzm pracy. Te dwa rodzaje patriotyzmu są nam dzisiaj bardzo potrzebne. Przy okazji takich świąt pamiętamy o patriotyzmie walki, zapominamy o patriotyzmie pracy, który był tak samo ważny. Wszystko zbudowaliśmy sami. Nikt nam, Polakom, tego na złotej tacy nie podarował. Tak samo, jak potrafimy walczyć, potrafimy budować – wyjaśniał A. Duszyk.
Po raz pierwszy zaprezentowała się grupa rekonstrukcyjna Ochotnicza Legia Kobiet, której członkinie wystąpiły w mundurach obrończyń Lwowa
Krystyna Piotrowska /GN
Marszowi towarzyszyła inscenizacja historyczna. Był to przyjazd bryczką wtedy jeszcze naczelnika Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego w asyście ułanów. Inscenizację historyczną przygotowali uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Jana Kochanowskiego. W postać naczelnika wcielił się polonista, były wicedyrektor VI LO Adam Wasilewski, a w postać Ignacego Paderewskiego – nauczyciel informatyki Rafał Błędowski. Uczniowie z grupy rekonstrukcyjnej ubrani byli w stroje legionistów. Po raz pierwszy w grupie tej zaprezentowała się Ochotnicza Legia Kobiet, której członkinie wystąpiły w mundurach obrończyń Lwowa.
Z kolei na krótki przegląd pieśni patriotycznych zaprosili uczniowie z Zespołu Szkół Muzycznych. Sprzed pomnika J. Kochanowskiego uczestnicy marszu przeszli przed pomnik Czynu Legionowego. Tam złożono kwiaty.
Członkowie grupy rekonstrukcyjnej w mundurach legionistów
Krystyna Piotrowska /GN
Uczniowie nieśli kilkadziesiąt flag
Krystyna Piotrowska /GN