Przed spotkaniem młodych z papieżem Franciszkiem w Krakowie w naszej diecezji będzie gościło około 5 tysięcy pielgrzymów.
Julia Ziółko z parafii Wierzbica i Anna Katarzyna Pastuszka z parafii MB Różańcowej w Bielisze zaangażowane są w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w naszej diecezji. Obie były w Rzymie, kiedy Brazylijczycy przekazywali Polakom symbole ŚDM - krzyż i ikonę Matki Bożej. - Pielgrzymka była niezwykła, ponieważ tworzyło ją sto osób z całej Polski, ludzie ze wszystkich diecezji, w tym także przedstawiciele Kościoła greckokatolickiego i ordynariatu polowego - wyjaśnia Julia. Z tej setki wybrano 25 osób, które podczas Mszy św. na Placu św. Piotra bezpośrednio odebrały krzyż i ikonę. Wśród nich była Julia. - Cała Eucharystia to piękne doświadczenie. Potem wielka radość, kiedy odbieraliśmy symbole ŚDM. Zapisze mi się na długo w pamięci. Śpiewy, modlitwa pod krzyżem trwały jeszcze długo po zakończeniu Eucharystii. To pokazało, że wszyscy bardzo czekaliśmy na te symbole, ponieważ one są takim oficjalnym otwarciem Światowych Dni Młodzieży w Polsce. Nie ma się co oszukiwać, one już się zaczęły. Jan Paweł II mówił, że Światowe Dni Młodzieży to nie jest tylko tydzień, kiedy przyjeżdżają młodzi z całego świata, ale to są dwa lata przygotowań, formacji i pracy w kraju, który gości młodych - opowiada.
Ważnym punktem pielgrzymki było też spotkanie w Sassone di Ciampino. - Tam była konferencja, w której uczestniczyli przedstawiciele ponad 100 państw. Po Eucharystii polska delegacja prezentowała się w strojach ludowych i historycznych. My z Julią wystąpiłyśmy w strojach opoczyńskich. Mieliśmy też chwilę na rozmowy indywidualne z delegatami z innych krajów. To są ludzie zaangażowani w pracę z młodzieżą i organizowali już Światowe Dni Młodzieży u siebie - mówi Anna.